Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski - MCKiS Jaworzno 74:93

(jan)
Kapitan bielskiej drużyny Łukasz Kuczyński (na zdjęciu z prawej) dał popis skuteczności zdobywając aż 29 punktów, ale nie uchroniło to naszego zespołu od porażki z silnym rywalem z Jaworzna.
Kapitan bielskiej drużyny Łukasz Kuczyński (na zdjęciu z prawej) dał popis skuteczności zdobywając aż 29 punktów, ale nie uchroniło to naszego zespołu od porażki z silnym rywalem z Jaworzna. Krzysztof Jankowski
Liderzy II ligi - zespół z Jaworzna - pewnie wygrali w Bielsku 93:74.

Solidne lanie dostali w sobotnim meczu na szczycie II ligi koszykarze Tura. Przegrali na własnym parkiecie z rywalami z Jaworzna 74:93 i nie mogą zrzucać winy na brak szczęścia.

- To raczej w poprzednich wygranych meczach mieliśmy sporo fartu - przyznawał trener bielszczan Andrzej Sinielnikow, który w sobotę pozwolił pohasać po parkiecie wszystkim zawodnikom wpisanym do protokołu.

Sobotni mecz gospodarze też zaczęli szczęśliwie i ze sporym animuszem. Duża w tym zasługa Aarona Weresa, który już w pierwszych akcjach dwukrotnie trafił z dystansu i Tur objął prowadzenie 10:4. Potem do głosu doszli jednak goście, którzy imponowali spokojem i konsekwencją w grze. Żaden z młodych bielskich rozgrywających nie radził sobie z obwodowym gości Tomaszem Zychem, a pod koszem nie do zatrzymania był Łukasz Bąk. Gdy na parkiecie pojawił się jeszcze młody Daniel Szłapka, który rozrzucał się z dystansu, to przewaga Jaworzna stała się miażdżąca.

Wśród gospodarzy niewidoczny był Arkadiusz Zabielski, który częściej musiał wyprowadzać piłki spod własnego kosza, niż myśleć o zdobywaniu punktów (przez cały mecz oddał jeden niecelny rzut z gry), a w rotacji Tura brakowało kontuzjowanego Piotra Brzozowskiego. Na dodatek przed przerwą sfrustrowany przebiegiem gry Weres złapał przewinienie techniczne, a że był to jego czwarty faul, to praktycznie wyeliminował się z gry. W efekcie do przerwy goście prowadzili aż 57:29.

- Jaworzno to silny zespół, z ogranymi w wyższych ligach zawodnikami. Nie mieliśmy dzisiaj szans na zwycięstwo - oceniał po meczu Andrzej Sinielnikow.

W drugiej połowie Tur zaczął zmniejszać straty głównie dzięki indywidualnym akcjom Łukasza Kuczyńskiego, rzutom z dystansu Kamila Zakrzewskiego oraz waleczności pod koszami grającego z meczu na mecz lepiej Mirosława Wysockiego. Niestety, niewiele do gry naszego zespołu wnosili wchodzący z ławki rezerwowi.

W efekcie Tur miał za mało atutów, by przeciwstawić się zgranemu zespołowi z Jaworzna, który po zwycięstwie w Bielsku został samodzielnym liderem grupy C II ligi.

Tur - MCKiS Jaworzno 74:93 (16:26, 13:31, 21:14, 24:22)

Tur: K. Jóźwiuk 4 (3 as), Zakrzewski 9 (3x3), Weres 12 (2x3), Kuczyński 29, Wysocki 8 (10 zb) oraz: Zabielski 6, J. Jóźwiuk 4 (1x3), Szczepiński 2, Iwaniuk 0, Komenda 0, Rusinowicz 0.
Jaworzno: Grochowski 2, Zych 12 (9 as), Klocek 15, Ejsmont 0, Bąk 23 (11 zb)oraz: Szłapka 14 (4x3), Bączyński 7, Kujon 7 (1x3), Dusiło 5, Trociński 4, Jędros 2, Smyrdek 2.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny