Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski - Dąb Dąbrowa Białostocka. Derby w drugiej kolejce

Wojciech Konończuk
Grający trener Dębu Dąbrowa Białostocka Jacek Markiewicz wierzy w wygrana swojego zespołu z Turem Bielsk Podlaski
Grający trener Dębu Dąbrowa Białostocka Jacek Markiewicz wierzy w wygrana swojego zespołu z Turem Bielsk Podlaski Anatol Chomicz
Ciekawie zapowiadają się podlaskie derby w 2. kolejce rozgrywek. W Dąbrowie Białostockiej Dąb spotka się z Turem Bielsk Podlaski, a w Szczuczynie Wissa podejmie Warmie Grajewo.

Jesteśmy podrażnieni inauguracyjną porażką w Szczuczynie, bo rozegraliśmy tam dobre spotkanie, a przegraliśmy wcale nie dlatego, że byliśmy słabsi. Zrobimy wszystko, żeby odrobić stratę i wygrać z Turem - mówi Jacek Markiewicz, który wspólnie z Bartoszem Jurkowskim prowadzi ekipę z Dąbrowy Białostockiej.

Dąb będzie faworytem niedzielnego spotkania, ale przystąpi do niego osłabiony. Za czerwoną kartkę, otrzymaną w starciu z Wissą, pauzować musi bramkarz Grzegorz Nowajczyk.

- Mamy na początku sezonu trochę kłopotów kadrowych, ale powoli wychodzimy na prostą. W każdym razie, przy całym szacunku dla Tura, interesuje nas tylko zwycięstwo - dorzuca Markiewicz.

Muszą szukać punktów

Beniaminek z Bielska Podlaskiego zdaje sobie sprawę ze skali trudności, ale nie zamierza oddać pola Dębowi.

- Nie pojedziemy przecież do Dąbrowy Białostockiej na wycieczkę. Terminarz ułożył się tak, że sezon zaczęliśmy ciężkimi wyjazdami do Olimpii Zambrów i Dębu, ale na to nic przecież nie poradzimy - tłumaczy opiekun gości Grzegorz Pieczywek. - Punktów musimy szukać wszędzie, nawet w wyjazdowych meczach z tak trudnymi rywalami. Chcemy do domu wrócić z jakąś zdobyczą - dodaje.

Do składu Tura wraca jeden z podstawowych zawodników - doświadczony obrońca Wojciech Marcinkiewicz. Wciąż grać nie może za to kontuzjowany napastnik Rafał Muczyński.

Powiatowe derby

Ciekawie powinno być w Szczuczynie, gdzie zagrają sąsiedzi - Wissa i Warmia. Wygrana w powiatowych derbach będzie miała dla jednej i drugiej drużyny podwójne znaczenie.
Po ciężko wywalczonym zwycięstwie w Kolnie szansę na umocnienie się w czołówce ma ŁKS 1926 Łomża, który podejmie Płomień Ełk. Dodatkowego smaczku temu starciu dodaje to, że przeciwko sobie staną trenerzy, którzy niedawno pracowali wspólnie w Ruchu Wysokie Mazowieckie - Sławomir Kopczewski (ŁKS) i Przemysław Kołłątaj (Płomień).

- Nie traktuję przeciwnika jako beniaminka, bo przed sezonem Płomień dokonał kilku bardzo ciekawych wzmocnień, pozyskując doświadczonych zawodników. Przemek Kołłątaj też zna swój fach i do ełczan podejdziemy z szacunkiem - zaznacza Kopczewski. - Ale wierzymy we własne siły i naszym celem jest komplet punktów - deklaruje szkoleniowiec.
W łomżyńskim zespole jedyną niewiadomą jest występ Artura Urbana, który ma rozcięty łuk brwiowy.

Pozostałe podlaskie zespoły zagrają na wyjazdach. W spotkaniu drużyn mogących odegrać czołowe role w tym sezonie, zambrowska Olimpia zagra w Mrągowie z Mrągowią. Orła Kolno czeka wyprawa na spotkanie z MKS Korsze.

PROGRAM 2. KOLEJKI

Sobota: ŁKS 1926 Łomża - Płomień Ełk (godz. 16), Mrągowia Mrągowo - Olimpia Zambrów (16), Wissa Szczuczyn - Warmia Grajewo (16), MKS Korsze - Orzeł Kolno (17), Motor Lubawa - Sokół Ostróda (17), Huragan Morąg - Start Działdowo (17).
Niedziela: Dąb Dąbrowa Białostocka - Tur Bielsk Podlaski (16), Granica Kętrzyn - Olimpia 2004 Elbląg (16).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny