Tryton zatonął prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę. Na razie nie wiadomo, co było powodem jego zatonięcia.
Statek był przycumowany do brzegu naprzeciwko klasztoru pokamedulskiego w Wigrach. Nie zatonął całkowicie - z wody wystaje jego część. Niedługo do wody mają wejść nurkowie, by ocenić sytuację.
Statek Tryton pięć lat stał w zaroślach. Od paru dni znowu pływa papieskim szlakiem
Armatorem statku jest Błażej Bieńkowski. Wydobycie statku utrudnia fakt, że jezioro jest skute lodem, a teren wokół podmokły i ciężki sprzęt raczej tam nie wjedzie.
Trytona blokuje strefa ciszy na Hołnach
Armator apeluje o pomoc w wydobyciu statku, podobnie jak proboszcz wigierskiej parafii.
Na pokładzie statku w 1999 roku pływał Jan Paweł II, podczas swojej ósmej pielgrzymki do Polski. Wówczas Ojciec Święty odwiedził m.in. Ełk, Wigry, Drohiczyn oraz wioski w Puszczy Augustowskiej: Leszczewo, Studzieniczną i Gorczycę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?