Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Truskawki: plantatorzy prognozują ceny

Barbara Kociakowska [email protected]
Truskawki z podlaskich plantacji zaczną pojawiać się w sprzedaży pomiędzy 15 a 20 czerwca
Truskawki z podlaskich plantacji zaczną pojawiać się w sprzedaży pomiędzy 15 a 20 czerwca
W czarnym scenariuszu zbiorom truskawek mogą zagrozić susza, pleśń i różnice temperatur. Na szczęście, nie wszyscy w niego wierzą.

Według Aliny Maciąg, specjalistki z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie, pogoda była niezbyt sprzyjająca dla truskawek w okresie ich wzrostu. Były duże różnice temperatur. Toteż pierwsze owoce mogą być niezbyt duże i niekształtne.

– Jak były deszcze, to ulewne i wody było aż za dużo – mówi Alina Maciąg. – A to też nie służy truskawkom. Dużym zagrożeniem w tej sytuacji jest szara pleśń.

Jest ona tak groźna, bo większość rolników szukając oszczędności nie pryska swoich plantacji.

Franciszek Banel, plantator z Kumiały mówi, że majowe przymrozki niestety przemroziły na jego plantacji pierwsze kwiaty.

– A to z nich właśnie są największe i najpiękniejsze owoce – podkreśla. – Ogólnie jest mniej kwiatu. Może później przyroda jeszcze to wszystko nadrobi.

Optymistą jest za to Leszek Biały, który posiada plantacje w okolicach Wysokiego Mazowieckiego. Twierdzi, że zapowiadają się dobre zbiory.

– Myślę, że nie powinny być gorsze, niż w minionym roku – mówi.

Plantatorom może pomóc także duże zapotrzebowanie na truskawki przemysłowe.

– Chłodnie chętnie kupują je na mrożonki - mówi Franciszek Banel. - A więc i u nas nie powinno być źle.

Zobacz: Pracownicy sezonowi pilnie poszukiwani

Podlaskie truskawki już za tydzień

Czy klienci mogą się zatem spodziewać niższych cen truskawek, czy też warunki okażą się bardziej sprzyjające dla plantatorów? To okaże się już za niecałe dwa tygodnie. Według Franciszka Banela, truskawki z naszych, podlaskich plantacji zaczną pojawiać się w sprzedaży pomiędzy 15 a 20 czerwca. Na wcześniejszych odmianach zlokalizowanych na lżejszych glebach i na bardziej nasłonecznionych plantacjach już zaczynają pojawiać się owoce. Jednak dominująca u nas Zenga Zengana jest odmianą późną.

Będzie dobrze, byle Rosja nie blokowała

Plantatorzy najbardziej obawiają się reakcji Rosji.

– Nie można mieć pewności, że Rosja nie rozszerzy zakazu importu także na truskawki – mówi Leszek Biały. – Od nas do wschodniego sąsiada trafia sporo truskawek deserowych. Dzięki temu, te które pozostają na rynku, można sprzedawać po lepszej cenie.

Także Franciszek Banel uważa, że jeśli tylko Rosja nie rozszerzy embarga o unijne truskawki, nie powinno być źle.

Bicie na alarm, czy bicie piany?

Przypomnijmy - jeszcze dwa miesiące temu Janusz Gliński, prezes Sadpolu, jeden z największych polskich plantatorów truskawek twierdził w artykule gazety "Metro", że truskawek może być w tym roku rekordowo mało i mogą być wyjątkowo drogie. Wszystko z powodu lutowych mrozów, w czasie których na niektórych plantacjach wymarzła większość roślin. Zdaniem cytowanego przez gazetę , to najgorszy rok dla truskawek od 30 lat. Podlascy plantatorzy dziś nie podzielają tego pesymizmu. Trzymamy kciuki, byśmy mogli zajadać się truskawkami co najmniej tak, jak uczestnicy ubiegłorocznych Dni Truskawki w Korycinie.

Zobacz wideo »

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny