Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudny sezon przed Lowlanders Białystok. Muszą uciekać, a nie gonić

Jakub Laskowski
Futboliści Lowlanders w rozpoczynającym się sezonie LFA mają mistrzowskie aspiracje
Futboliści Lowlanders w rozpoczynającym się sezonie LFA mają mistrzowskie aspiracje Lowlanders Białystok
Już tylko godziny dzielą futbolistów Lowlanders Białystok od inauguracji nowego sezonu Ligi Futbolu Amerykańskiego. W sobotę mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z Panthers Wrocław.

Rywal z Dolnego Śląska kojarzony jest z historycznym sukcesem białostockiego zespołu, który jako pierwszy zakończył trwającą ponad dwa lata dominację wrocławian, zwyciężając w finale Polish Bowl 14:13.

- Zafundowaliśmy rywalom zimny prysznic, chociaż przez wielu, co zrozumiałe, nie byliśmy stawiani w roli faworytów. Potwierdziło się, że finały rządzą się swoimi prawami - mówi prezes Lowlanders Piotr Morko. - Huczne świętowanie nie trwało długo, gdyż od razu zaczęliśmy myśleć o tegorocznych rozgrywkach, w których nie będziemy gonić, ale uciekać. Wiąże się to z dodatkową presją. Wszyscy jesteśmy ciekawi jak sobie z tym poradzimy. Game Week przed pierwszą kolejką przypomina trochę stres przed pierwszą randką - dodaje.

W sezonie 2019 Ludzi z Nizin poprowadzi trenerski duet Alex Burdette-Bob Conroy. Białostoczanie dysponują szeroką i ograną kadrą, która została zimą dodatkowo wzmocniona. Z Lowlanders związało się jedenastu nowych zawodników, z których aż siedmiu reprezentowało ostatnio barwy Warsaw Eagles.

CZYTAJ: W Lowlanders Białystok sporo się zmieniło, ale mistrzowskie aspiracje pozostały

Na przeprowadzkę do Białegostoku zdecydował się Rex Dausin, który obok dobrze znanego kibicom Lowlanders Zachary’ego Blaira będzie drugim obcokrajowcem w zespole mistrzów Polski. Urodzony w Stanach Zjednoczonych rozgrywający występował w szwedzkiej Karlskoga Wolves.

- Ponadto dołączyło do nas kilku juniorów, a są jeszcze tacy, którzy z nami trenują i nie podpisali kontraktów. Celem tych zmian było wprowadzenie nowej świeżości i możliwości rotacji. Pamiętajmy, że najważniejsza w sporcie jest rywalizacja, która rozwija nie tylko jednostki, ale cały zespół - zaznacza Morko.

Działacze białostoczan nie obawiają się, że spore zmiany kadrowe odbiją się na zgraniu drużyny.

- Oczywiście, że jakiś pierwiastek niepewności pozostaje, ale zanim po kogoś sięgnęliśmy, najpierw dokładnie przeanalizowaliśmy jego atuty boiskowe i nie tylko. Wierzę, że zespół jest na tyle doświadczony, że pod tym względem nie będzie problemów - ocenia prezes Lowlanders.

Ludzie z Nizin przed własnymi kibicami zaprezentują się dopiero 6 kwietnia, kiedy podejmą na bocznym boisku stadionu miejskiego Tychy Falcons.

Program 1. kolejki

Sobota: Panthers Wrocław - Lowlanders Białystok (godz. 13.30), Rhinos Wyszków - Wenglorz AZS UWM Olsztyn Lakers (15), Tychy Falcons - Warsaw Mets (15.30), Wilki Łódzkie - Seahawks Gdynia (17).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny