Pogotowie policji. Proszę czekać na przyjęcie zgłoszenia - odzywa się głos w słuchawce, kiedy dzwonimy pod numer alarmowy 112 z telefonu komórkowego. Potem kilka sygnałów zajętej linii i rozłączenie połączenia. Sytuacja powtarza się przy następnych próbach.
Wiele osób ma kłopoty, żeby w Białymstokudodzwonić się pod numer 112.
- Około godziny 18.20 w piątek na skrzyżowaniu ulicy Mickiewicza i Miłosza palił się samochód - pisze Internauta, który był świadkiem tego zdarzenia. - Numer 112 oczywiście nie odpowiadał.
Z pomocą w gaszeniu samochodu pospieszyli inni kierowcy.
- Byłem ostatnio świadkiem dwóch poważnych wypadków drogowych - dodaje inny forumowicz, który podpisuje się jako Gość. - Nie było szans, żeby dodzwonić się na numer 112.
Sprawdziliśmy, jak działa numer alarmowy 112 w Białymstoku. Wczoraj przed południem dopiero za czwartym razem udało nam się połączyć z dyżurnym policjantem.
- Gdy mamy połączenie, to je odbieramy - zapewnia policjant. - Fakt, że połączenie jest zrywane, to już jakaś kwestia techniczna.
Wyjaśnia też, że mają bardzo dużo połączeń. Szczególnie trudno jest dodzwonić się pod numer alarmowy w weekendy, a najgorzej jest w piątkowe popołudnia.
- Pod numerem 112 jest kilka linii - tłumaczy podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Jeśli na liniach są już osoby oczekujące, to kolejne telefony mogą być zerwane.
To właśnie policja odbiera zgłoszenia na numer 112, gdy się dzwoni z telefonu komórkowego. Natomiast dzwoniąc z aparatu stacjonarnego, połączenie trafia do straży pożarnej.
W policji zgłoszenia z całego miasta i powiatu odbierają tylko dwie osoby. Jak zapewnia Kamil Tomaszczuk, do tej pory nie było problemu ze zbyt małą obsadą. Dodaje, że wiele telefonów, które są odbierane jako alarmowe, w ogóle nie ma nic wspólnego z ratowaniem życia czy mienia.
- Takie telefony, jak na przykład skarga na brudny trawnik przed blokiem, zajmują linię - tłumaczy funkcjonariusz. - Czasami nie da się zakończyć takiej rozmowy w ciągu 15 sekund.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?