Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transseksualista Alexandra pobity do nieprzytomności. Jego oprawca został skazany

Magdalena Kuźmiuk
- Potraktowali pokrzywdzonego w niezwykle brutalny sposób. Wepchnęli do mieszkania, skrępowali ręce, zakleili taśmą usta i nos. Przewrócili na ziemię, podduszali, bili po całym ciele. Biegła z zakresu medycyny sądowej stwierdziła, że gdyby podduszanie trwało trochę dłużej, cała sytuacja mogłaby się zakończyć nawet zgonem pokrzywdzonego - podkreślał w  uzasadnieniu poniedziałkowego wyroku sędzia Wiesław Żywolewski.
- Potraktowali pokrzywdzonego w niezwykle brutalny sposób. Wepchnęli do mieszkania, skrępowali ręce, zakleili taśmą usta i nos. Przewrócili na ziemię, podduszali, bili po całym ciele. Biegła z zakresu medycyny sądowej stwierdziła, że gdyby podduszanie trwało trochę dłużej, cała sytuacja mogłaby się zakończyć nawet zgonem pokrzywdzonego - podkreślał w uzasadnieniu poniedziałkowego wyroku sędzia Wiesław Żywolewski. Andrzej Zgiet
Karę 4,5 roku więzienia wymierzył w poniedziałek sąd sprawcy brutalnej napaści na osobę transseksualną. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

- Potraktowali pokrzywdzonego w niezwykle brutalny sposób. Wepchnęli do mieszkania, skrępowali ręce, zakleili taśmą usta i nos. Przewrócili na ziemię, podduszali, bili po całym ciele. Biegła z zakresu medycyny sądowej stwierdziła, że gdyby podduszanie trwało trochę dłużej, cała sytuacja mogłaby się zakończyć nawet zgonem pokrzywdzonego - podkreślał w uzasadnieniu poniedziałkowego wyroku sędzia Wiesław Żywolewski.

Prostytutka okazała się transseksualistą. Pobił ją klient

Chociaż atakując Alexandrę, napastnicy nie posługiwali się nożem czy innym niebezpiecznym przedmiotem, Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał jedynego ustalonego sprawcę dokładnie z tego paragrafu. Uznał, że napastnicy działali w tak brutalny sposób, że życie pokrzywdzonej było zagrożone.

Sąd wymierzył 28-letniemu Piotrowi M. karę 4,5 roku pozbawienia wolności. Oprócz rozboju mężczyzna odpowiadał też za przywłaszczenie samochodu i oszustwo.

Seks z transwestytą. Oferował seks. Został brutalnie pobity

Alexandra - a wcześniej Paweł C. - świadczyła usługi seksualne w mieszkaniu w centrum Białegostoku. W grudniu 2014 roku na jej anons odpowiedział Piotr M. Przyszedł jednak z zamaskowanymi kolegami. I brutalnie zaatakowali Alexandrę. Kiedy ta straciła przytomność, sprawcy dosłownie wywrócili mieszkanie do góry nogami. Szukali pieniędzy. Ale znaleźli tylko 40 złotych i trochę zagranicznej waluty. Potem uciekli. Kiedy Alexandra się ocknęła, zawiadomiła policję.

W śledztwie wyszło na jaw, że kilka dni wcześniej pokrzywdzona padła ofiarą innego mężczyzny. Tym razem do jej drzwi zapukał 19-letni wtedy Dawid M. Zarzekał się, że myślał, że ma do czynienia z kobietą. I dlatego po wykonaniu usługi seksualnej Dawid M. wpadł w szał. Zagroził transseksualiście, że za chwilę do mieszkania wróci z kolegami, którzy czekają pod blokiem i - jak w poniedziałek cytował sędzia Wiesław Żywolewski - „zrobią z nią porządek”. Alexandra odebrała to za groźbę. 19-latek zażądał pieniędzy. Dlatego przerażona dała mu 170 złotych.

Seks z transseksulistą. Alexandra była wcześniej Pawłem C. Gdy klient się dowiedział...

Już przed sądem oskarżony Dawid M. przyznał się do winy (skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata). Piotr M., który dzielił z nim ławę oskarżonych, odpierał oskarżenie prokuratury. - Mnie tam nie było. Byłem w domu z rodziną. Zresztą nawet gdybym chciał skorzystać z takich usług, to wtedy bym się wstydził. Miałem pobitą twarz, rękę w gipsie, obite żebra i kostkę - zarzekał się Piotr M.

Brutalny napad na transseksualistę. Pobili i okradli Alexandrę

Sąd nie uwierzył. Uznał, że zeznania pokrzywdzonej są w pełni wiarygodne. Widziała dobrze - a potem dokładnie opisała - twarz Piotra M., bo nie miał założonej kominiarki jak pozostali napastnicy. Sędzia mówił też w poniedziałek, że drugim ważnym dowodem były bilingi telefoniczne, z których wynikało, że jeden ze sprawców napaści na Alexandrę dzwonił zarówno do niej, jak i do Piotra M. Miał więc kontakt z innym napastnikiem. Miał też motyw finansowy, by dokonać napadu. Sam był dłużnikiem u osób, które w dość brutalny sposób domagały się zwrotu pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny