Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na stacji paliw. Pracownik budowlany zginął na miejscu. Zabił go prąd.

(dor)
Tragedia na stacji paliw w Ciechanowcu
Tragedia na stacji paliw w Ciechanowcu fot. KWP w Białymstoku
44-latek pracował przy zasypywaniu rur i przewodów na stacji paliw. Chciał zagęścić grunt. Wtedy poraził go prąd. Nie przeżył.

9 maja wieczorem na terenie stacji paliw w Ciechanowcu doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął robotnik.

Mężczyzna pracował przy zasypywaniu rur oraz przewodów elektrycznych prowadzących do nowych dystrybutorów.

- W pewnym momencie, gdy próbował podłączyć zagęszczarkę do zasilania elektrycznego został porażony prądem - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z KWP w Białymstoku.

44-letni mieszkaniec gminy Klukowo zginął na miejscu. Wysokomazowieccy policjanci ustalają okoliczności tego wypadku. Sprawę badać będzie również Państwowa Inspekcja Pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny