Do zderzenia doszło około 4 nad ranem w centrum Bielska Podlaskiego. Toyota hilux najechała na tył policyjnego auta z lewej strony. Kiedy kierowca zorientował się na czym zatrzymał swoje auto - zwiał. Policjanci ruszyli w pościg za niesfornym szoferem. Bez skutku. Okazało się, że uszkodzenia radiowozu były na tyle poważne, że zaprzestali bezpośredniego pościgu. Ale sprawdzili numer rejestracyjny toyoty.
W miejscu zameldowania właściciela nie było jednak ani auta ani domniemanego sprawcy kolizji. Policjanci zostali poddani badaniu trzeźwości. Alkomaty wykazały 0,0 promili. Po kolizji nie odnieśli żadnych obrażeń. Teraz intensywnie poszukują uciekiniera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?