Stadion Śląski sześciokrotnie gościł kolarzy Wyścigu Pokoju na mecie, a dziś po raz pierwszy był miejscem startu honorowego Tour de Pologne. Kolarze wolno przejechali przez bieżnię chorzowskiego giganta, a prawdziwe ściganie, czyli start ostry zaczęło się już na szosie.
Zobacz zdjęcia:
Ogromny upał i krótka płaska trasa sprawiała, że losy etapowej rywalizacji znów mieli rozstrzygnąć między sobą sprinterzy. Na pierwszą lotną premię w Rudzie Śląskiej wjechał jeszcze cały peleton – wygrał ją Niemiec Andre Greipel, a trzeci był Michał Kwiatkowski.
20 km po starcie z peletonu oderwała trójka kolarzy: Polak Michał Paluta (CCC Sprandi Polkowice), Francuz Mathias La Tournier (Cofidis) i Rosjanin Aleksander Fiodorow (Gazprom RusVelo). Za nimi skoczył Belg Jenthe Biermans, który uciekał już na 2. etapie do Katowic. Kolarz grupy Katiusza Alpecin po 50 km dołączył do uciekinierów i wówczas na czele jechała już czwórka zawodników.
Zobaczcie wjazd na metę:
Przewaga uciekinierów nad rozleniwionym słońcem peletonem wzrosła do 4 minut. Biermans wygrał kolejne lotne premie w Rybniku i Knurowie, a Paluta zwyciężył na górskiej premii w Rybniku. Uciekinierzy na cztery finiszowe pętle w Zabrzu wjechali mając nieco ponad minutę przewagi nad peletonem.
Wówczas jednak jadący w nim kolarze wzięli się do roboty, a długie proste, po których poprowadzono większość z liczącej 6,2 km zabrzańskiej pętli ułatwiała im doścignięcie ucieczki. Odjazd został skasowany na przedostatniej rundzie 9 km przed metą.
Podobnie jak w Krakowie i Katowicach zwycięzcę etapu znów miał więc wyłonić finisz z całej grupy. Wszyscy liczyli, że znów wygra Ackermann, który na etapie w Katowicach w pewnym momencie jechał z prędkością 105,2 km/h ustanawiając nowy rekord w świątyni sprintu. Niemiec został jednak na ostatnich metrach zablokowany, z czego skwapliwie skorzystał oglądający wcześniej w TdP jego plecy Hodeg.
Drugi w Zabrzu był Brytyjczyk Daniel McLay (Education First-Drapac p/b Cannondale), a trzeci Andre Greipel (Lotto Soudal). Najlepszy z Polaków Paweł Franczak (CCC Sprandi Polkowice) zajął 16. miejsce.
W klasyfikacji generalnej 21-letni Kolumbijczyk o 2 sek. wyprzedza Ackermanna. Trzeci jest bardzo aktywny na trasie TdP Biermans, a najlepszy w Polaków Michał Paluta zajmuje 5. lokatę ze stratą 16 sek. do lidera.
We wtorek 4. etap z Jaworzna do Szczyrku. To najdłuższy etap tegorocznego TdP - liczy 179 km.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Na rowerze przez Katowice z Czesławem Langiem