Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Rafał Bruski nie zgadza się z uwagami NIK w sprawie Zawiszy

Dariusz Knopik tel 52 326 31 94
Prezydent Bruski przez blisko 40 minut odnosił się do wniosków zawartych w raporcie NIK.
Prezydent Bruski przez blisko 40 minut odnosił się do wniosków zawartych w raporcie NIK. fot. Jarosław Pruss
Rafał Bruski nie zgadza się z uwagami Najwyższej Izby Kontroli w sprawie WKS Zawisza Bydgoszcz SA. - "Wystąpienie Pokontrolne" jest pełne krzywdzących opinii i wniosków - uważa prezydent.

Prezydent Bydgoszczy podczas konferencji prasowej ustosunkował się do zarzutów NIK, która zakwestionowała powołanie przez Radę Miasta spółki, zarzuciła władzom miasta niegospodarność, negatywnie oceniła przetargi "z wolnej ręki" na promocję oraz stwierdziła nierzetelne rozliczenie dotacji.O sprawie zrobiło się głośno w piątek, kiedy napisał o niej "Express Bydgoski". Już wtedy Jan Szopiński, zastępca prezydenta Bydgoszczy, w którego gestii leżą sprawy sportu zapowiedział w "Pomorskiej" odwołanie się miasta Bydgoszczy od wniosków wysuwanych przez NIK.

Wczoraj prezydent Bruski osobiście zdecydował się skonfrontować z uwagami zawartymi w "Wystąpieniu Pokontrolnym" jak nazywany jest raport NIK. - Pojawiło się wiele materiałów opartych na różnych źródłach, niepełnych czy fałszywych, przymiotników można mnożyć, dlatego zdecydowałem się wszystko przedstawić zgodnie z faktycznym stanem rzeczy - wyjaśniał prezydent miasta.

NIK - prokurator i sędzia

Najpierw prezydent Bruski podkreślił, jak wielką władzą dysponuje NIK, która wydaje rozstrzygnięcia końcowe. - To olbrzymie skupienie władzy w jednych rękach organu kontrolnego, który łączy jednocześnie prawa "prokuratora i sędziego", dlatego swoje wnioski powinien ferować z wielką ostrożnością - mówił.

Podkreślił, że to jedyna instytucja, w której sprawy ostatecznie mogą rozstrzygać osoby o wykształceniu nieprawniczym. Zaznaczył, że skupienie w jednym ręku nadmierniej władzy może prowadzić, do zaniku poszanowania zasad obowiązujących w państwie prawa, w tym lekceważenia orzeczeń innych podmiotów. Zarzucił też kontrolerom brak konsultacji ze specjalistami.

Prywatyzacja do kontroli

NIK przeprowadzało kontrolę prywatyzacji i działaności WKSZawisza SA od stycznia w pięciu obszarach (badano okres od 2009 roku aż do 13 maja br). Cztery z nich zostały ocenione przez kontrolerów negatywnie.

Stwierdzono, że nabycie akcji spółki przez miasto Bydgoszcz było negatywne dla budżetu pod względem legalności i gospodarności. Podobnie jak umowę o wykonywanie usług promocyjnych przez spółkę na rzecz miasta. Za niegospodarność uznano wydatkowanie przez miasto Bydgoszcz 3,7 mln zł na podwyższenie kapitału spółki. Negatywnie pod kątem rzetelności oceniono prawidłowość udzielanie i rozliczania dotacji na realizację zadań publicznych przez WKS Zawisza Bydgoszcz SA. Pozytywnie kontrolerzy ocenili, pomimo stwierdzonych nieprawidłowości, sprzedaż akcji spółki przez miasto na rzecz Radosława Osucha. Z kolei w części wywiązywania się przez strony z warunków sprzedaży akcji nie było oceny cząstkowej kontrolerów.

Miasto wniesie zastrzeżenia

Prezydent Bruski podkreślił, że nie zgadza z wnioskami wysuniętymi przez kontrolerów w całości. - Miasto Bydgoszcz wniesie zastrzeżenie do NIK - zapowiedział. - Uważamy, że argumenty zostały dobrane wybiórczo, błędnie zinterpretowano normy prawne, celowo pominięto w aktach kontroli znane fakty i niewyczerpująco zbadano stan faktyczny - wyliczał prezydent.

Bruski stwierdził, że zarzuty o braku legalności decyzji i niegospodarności trzeba udowodnić. - Trzeba jednoznacznie i obiektywnie wykazać, że działając inaczej można było uzyskać większe korzyści mają te same środki lub osiągnąć ten sam efekt wykorzystując ich mniej - twierdzi prezydent

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska