W sumie 12 wyścigów w różnych zakątkach Polski, długie godziny rywalizacji w błocie i pyle torów motocrossowych oraz dni poświęcone naprawom i regulacjom motoru - tak w telegraficznym skrócie wyglądał pierwszy sezon Tomka Witkowskiego i jego zespołu w mistrzostwach Polski. Białostoczanin - sponsorowany przez WIT-CAR RACING TEAM - był jedynym zawodnikiem z Podlasia, który wystąpił we wszystkich wyścigach mistrzostw Polski. W każdym plasował się na pozycjach punktowanych, choć nie ze wszystkich startów był zadowolony.
- Można było powalczyć o więcej, ale i tak 14. miejsce to na debiutanta świetny wynik w tak poważnej imprezie - ocenia Jacek Witkowski, trener 18-letniego motocyklisty. - Na analizę sezonu przyjdzie jeszcze czas, teraz cieszymy się że mieliśmy okazję nabrać doświadczenia. To bezcenne ścigać się z najlepszymi zawodnikami w Polsce. Dokładnie wiemy teraz jakie są nasze atuty, a gdzie musimy jeszcze mocno popracować.
Do ostatnich dwóch rund mistrzostw Polski Tomek Witkowski przystępował skoncentrowany. Miał szansę poprawić miejsce w klasyfikacji generalnej, jednak w bezpośredniej rywalizacji musiał pokonać Michała Jońcę z Motoklubu Olsztyn.
- Niestety w tym dniu rywal był lepiej dysponowany, a nas tradycyjnie już pech nie opuszczał - śmieje się trener Jacek Witkowski. - W pierwszym biegu już na pierwszym okrążeniu Tomek złapał gumę w przednim kole. Brak przyczepności spowodował upadek i wiadomo było, że aby dojechać do mety na punktowanym miejscu musi jechać ostrożniej. Stąd dopiero 18. miejsce.
W drugim wyścigu białostoczaninowi poszło znacznie lepiej, a na mecie zameldował się na 16. miejscu. To pozwoliło utrzymać 14. pozycję w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski. We Wschowie startował również kolega klubowy Tomka Witkowskiego - Karol Kruczyk, ale w obu wyścigach klasy MX1 plasował się poza punktowanymi pozycjami, w trzeciej dziesiątce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?