Zapewnia się atmosferę życzliwości - taki tytuł wystawie swoich zdjęć i albumowi nadał znany fotograf National Geographic Tomasz Tomaszewski. Jego zdjęcia z ludźmi Podlasia już 9 grudnia zostaną zaprezentowane w białostockim Ratuszu. Na wernisażu będzie można zobaczyć 50 fotografii wybranych spośród 500 zrobionych.
- Wszyscy zainteresowani będą mogli oglądać wystawę od 10 grudnia do końca stycznia 2012 roku - mówi Grażyna Sobecka z departamentu promocji w podlaskim urzędzie marszałkowskim.
Około 20 grudnia ukaże się z kolei album ze zdjęciami Tomaszewskiego. Wstęp do niego napisał białostocki pisarz Ignacy Karpowicz.
Wystawa i album to przemyślana forma promocji województwa podlaskiego. Urząd marszałkowski postanowił zaangażować do niej Tomasza Tomaszewskiego, by jako człowiek z zewnątrz spojrzał obiektywnie na Podlasie, a szczególnie na jego mieszkańców.
Praca Tomaszewskiego nad reportażem trwała blisko rok. Odwiedził każdy zakątek naszego regionu.
- Były zdjęcia umawiane: na przykład ślub w cerkwi, ale większość ujęć to uchwycenie danej chwili - opowiada Grażyna Sobecka.
50 tysięcy złotych za zdjęcia
Tomasz Tomaszewski za swoją pracę otrzymał 50 tysięcy złotych.
- Dostaliśmy od niego 500 zdjęć do naszej wyłącznej dyspozycji. Te, które nie pojawią się w albumie czy na wystawie, mogą zostać wykorzystane później - dodaje przedstawicielka urzędu marszałkowskiego.
Fotograficzny reportaż będzie nas promował w Polsce i na świecie. W przyszłym roku wystawa powinna pojawić się w Brukseli, na Białorusi: w Mińsku i Grodnie oraz na Śląsku. Takie kierunki promocji zewnętrznej zostały wybrane na najbliższe miesiące.
Sam album, którego wydrukowanych zostanie 1500 sztuk, nie trafi do sprzedaży. Będzie rozdawany za granicą i w kraju w trakcie różnego rodzaju podlaskich imprez.
To nie koniec promocyjnych planów naszego województwa. Wiosną powinien zostać zaprezentowany spot reklamowy o naszym regionie, tym razem z paniami w roli głównej.
Podlaskie ma też wypromować się na Śląsku.
Rozmowa: Ludzie są życzliwi i pozytywni
Kurier Poranny: Jak długo trwała Pana praca w naszym regionie?
Tomasz Tomaszewski: Pierwsze zdjęcia zrobiłem w grudniu ubiegłego roku, a ostatnie wykonałem miesiąc temu. Praca miała polegać na przedstawieniu mojej fotograficznej impresji dotyczącej mieszkańców Podlaskiego. Ale patrząc na rezultaty, chyba głównie jednak skupiłem się na modlitwie o to, aby przestał padać deszcz i abym mógł wykonać pierwsze, kolorowe, pozytywnie wyglądające zdjęcie.
Co udało się uwiecznić na zdjęciach?
- Interesowali mnie ludzie i oni są głównymi bohaterami tej opowieści. Nie ci z pierwszych stron gazet lokalnych, ale spotkani na bocznych drogach Podlasia, które poznawałem.
Jacy są ludzie Podlasia?
- Życzliwi i pozytywni. Zainteresowani nieznajomym. Z dala od iluzorycznej cywilizacji, jak gdyby zdrowsi, bardziej ludzcy.
Czy mają jakieś cechy szczególne?
- Większość tych, których spotkałem to ludzie dobrzy, pozytywni i tolerancyjni. Często mówili z zabawnym, wzruszającym akcentem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?