Karta nr 1
Marzę o tym, żeby zdobyć z Jagiellonią, której jestem wychowankiem, mistrzostwo Polski i żeby wyprowadzić ją jako kapitan na nowym stadionie w Białymstoku.
O ile nie wiadomo, czy drugie życzenie uda się Frankowskiemu zrealizować, to tytuł mistrzowski jest jak najbardziej w zasięgu żółto-czerwonych. Nie będzie lekko, bo tuż za naszą drużyną są potęgi - Wisła Kraków i Legia Warszawa, ale jeśli Franek utrzyma skuteczność, a zdobył dotąd w tym sezonie osiem bramek, to nasz zespół ma wszelkie szanse, by nie oddać prowadzenia do końca rozgrywek.
Frankowski zaczynał karierę w Jagiellonii, ale szybko wyjechał na Zachód. Próbował sił we Francji i Japonii, a w późniejszym okresie także w Anglii, Hiszpanii i USA. Ale największe triumfy święcił w Polsce. Podczas jednej z gier kontrolnych wypatrzył go Franciszek Smuda, dziś selekcjoner kadry narodowej, a wtedy Wisły Kraków. Nazwał go "kotkiem", z powodu łatwości, z jaką napastnik rzucał się na piłkę i strzelał gole. Smuda postanowił ściągnąć go do Wisły i był to strzał w dziesiątkę. Wdrużynie Białej Gwiazdy talent Franka eksplodował.
- Franek, Franek, łowca bramek - śpiewali kibice Wisły.
I to prawda, bo białostoczanin to prawdziwy łowca goli i tytułów. Zdobył w Krakowie pięć mistrzostw kraju, dwa Puchary Polski, trzykrotnie był królem strzelców.
Kiedy ponad dwa lata temu wracał do Białegostoku, wielu wątpiło w jego umiejętności, kręcąc nosem na jego podeszły, jak na napastnika, wiek.
Piłkarz nie przejął się tym i szybko udowodnił niedowiarkom, że warto było w niego zainwestować. Zdobywał ważne bramki i wydatnie pomógł Jadze wywalczyć w tamtym roku Puchar i Superpuchar Polski. Wbieżącym sezonie prowadzi żółto-czerwonych ku pierwszemu w historii klubu mistrzostwu Polski.
- Franek Franek, łowca bramek - śpiewają teraz białostoccy kibice. A przeciwnicy naszego zespołu muszą się liczyć z tym, że w tej przyśpiewce nie ma przesady.
Jutro do Waszych rąk trafi karta z wizerunkiem Rafała Grzyba.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?