Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie prima aprilis. 2,5-letnie dziecko zamknęło się w mieszkaniu! Pomogli strażacy!

(dor)
fot. Tomasz Dąbrowski/Archiwum
Dziś rano strażacy musieli przez okno wchodzić do jednego z mieszkań przy ulicy Dojnowskiej. 2,5 letnie dziecko niechcący zamknęło się w mieszkaniu. Zrozpaczona matka wezwała na pomoc wóz strażacki.

2,5-letnie dziecko smacznie spało. Młoda mama postanowiła na chwilę wyjść do sąsiadki. Zamknęła drzwi wejściowe na górny zamek. Nie przypuszczała, że 2,5-letni szkrab będzie miał na tyle siły i sprytu, by przekręcić klucz pozostawiony w dolnym zamku.

Kiedy mama chciała wrócić do mieszkania, nie dała rady przekręcić klucza w zamku. Mimo tłumaczeń przez zamknięte drzwi, dziecko samo nie było w stanie przekręcić klucza w przeciwną stronę. W końcu zrozpaczona matka poprosiła o pomoc strażaków. Na miejsce na sygnale wyruszył wóz z drabiną. Strażacy błyskawicznie weszli do środka i otworzyli drzwi. Mamie i dziecku nic się nie stało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny