To nasza sprawa

Przez kilka najbliższych dni wystawimy przed naszą siedzibą przy Lipowej stolik z wyłożonymi petycjami do premiera. Myślę, że to dobry pomysł, bo codziennie przewija się tędy naprawdę sporo ludzi - mówi Marek Taradejna, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. - Później będziemy prowadzić akcję wewnątrz budynku.

Białystok, Żółtki, Wasilków...
W czasie weekendu podpisy będzie zbierać też sołtys Żółtek, który od lat nie może doprosić się modernizacji drogi z Białegostoku do Warszawy.
- Ludzie ze wsi podpiszą się pod waszą petycją obydwoma rękami - jest sołtys Grzegorz Szczepański. - To ważna, bardzo słuszna sprawa, dlatego warto o nią walczyć. Tylko daj Boże, żeby przeszła.
Dodaje, że w sprawie budowy drogi wybiera się na rozmowy do Damiana Raczkowskiego, posła Platformy Obywatelskiej w przyszłym parlamencie. - Nie po to go wybieraliśmy, żeby teraz nam nie pomógł - dodaje.
Listy krążą też po Wasilkowie. - Są w terenie. Dlatego trudno mówić o liczbach podpisów, ale ludzie chętnie poprą taką akcję - usłyszeliśmy w Urzędzie Miejskim.

Zadzwoń do posła, zadzwoń do senatora...
Z akcją "Porannego" solidaryzują się również twórcy witryny internetowej www.podlaskiedrogi.prv.pl. Na stronie można znaleźć apel z prośbą o podpisy pod naszą petycją do premiera oraz wzór listu do parlamentarzystów z żądaniem natychmiastowego podjęcia działań w celu skutecznego lobbingu i zdobywania środków na budowę nowych dróg.
- Chcemy, by politycy z Podlasia zawiesili wojny partyjne i w najważniejszych sprawach mówili jednym głosem - mówi Robert Targoński, prezes stowarzyszenia. - Zależy nam, by publicznie złożyli deklaracje, że będą forsować nasze, mieszkańców województwa, wnioski i w Warszawie, i w Brukseli.
Targoński dodaje, że nie chce żadnego z polityków do niczego zmuszać. Ma tylko nadzieję, że dzięki tego typu sugestiom sami w końcu zrozumieją, jaka jest ich funkcja. - Nie mogą już dłużej czuć się jak "Car i Bóg". Powinni być prawdziwymi reprezentantami naszych interesów - dodaje.
"Kurier Poranny" w najbliższych dniach prześle swój apel do wszystkich polskich posłów i senatorów. Chcemy stworzyć ogólnopolski i podlaski lobbing na rzecz poprawy bezpieczeństwa na podlaskich drogach. Jeśli trzeba będzie, będziemy interweniować w Brukseli. Bo - zgodnie z obietnicą - chcemy zamienić drogę śmierci w DROGĘ ŻYCIA.
Wciąż zapraszamy do współpracy wszystkie organizacje, które pragną włączyć się w naszą akcję. Nie dajmy się zepchnąć na margines Polski! Jesteśmy pewni, że w Warszawie usłyszą nasz wspólny głos!
Nasz adres: "Kurier Poranny", Białystok, św. Mikołaja 1, tel. 748-95-17 lub 748-95-11.

Orkiestra zagra i kupi karetki

Podczas 14. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, 8 stycznia 2006 roku, wolontariusze w całej Polsce będą zbierać pieniądze na ratowanie dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych. Jak czytamy w komunikacie WOŚP, zaważyła o tym seria ostatnich "czarnych" zdarzeń na drogach.
Fundusze ze zbiórki przeznaczone będą przede wszystkim na zakup karetek oraz sprzętu medycznego potrzebnego do ratowania życia oraz wspieranie programu nauczania pierwszej pomocy.