Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To jednak sepsa

Izabela Filipowicz
W szkole plakaty informują, jak można ustrzec się zarażenia
W szkole plakaty informują, jak można ustrzec się zarażenia fot. Wojciech Oksztol
Ośmioletni chłopiec zaraził się meningokokami. Z każdym dniem jego stan się poprawia. Szkoła nie będzie zamknięta

Bakterie, które wywołały sepsę u ośmiolatka z Białegostoku, to meningokoki. Co potwierdziły badania laboratoryjne. Elżbieta Ołdak, kierownik kliniki obserwacyjno-zakaźnej w DSK, zapewniła, że nie ma powodu do paniki.

- Pacjent z dnia na dzień czuje się lepiej - dodała.

Po południu, gdy zadzwoniliśmy do kliniki, lekarze powiedzieli nam, że chłopiec akurat je podwieczorek. Jeszcze nie wiadomo, kiedy opuści szpital.

Z chorym dzieckiem miało kontakt prawie 200 osób. Wszystkie są pod obserwacją lekarzy rodzinnych.

Zarażony ośmiolatek uczy się w Szkole Podstawowej nr 14. W czwartek większość uczniów nie przyszła na lekcje. Czy teraz, po rozpoznaniu bakterii, powinni się bać?

- Absolutnie nie - zapewnił Adam Wnuk. - Sprawdziliśmy stołówkę, toalety i korytarze. Wszystko jest w porządku. Nie mamy podstaw, żeby zamknąć szkołę.

W podstawówce nr 50, która znajduje się obok "czternastki", pielęgniarka przypomniała dzieciom o zasadach higieny.

- Takie dostaliśmy zalecenia z sanepidu - powiedziała dyrektorka szkoły Iwona Muraszkiewicz. - Żadnej paniki u nas nie ma.

W ubiegłym roku w Białymstoku nie zanotowano ani jednego przypadku zakażenia meningokokami, w tym roku natomiast był jeden. Pacjent został wyleczony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny