Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To było święto wszystkich miłośników ogrodu i sadzenia

Magdalena Kuźmiuk
Na kiermasz do Zaścianek Emilia i Kamil Rucińscy zabrali syna Kajetana, by pomagał wybierać rośliny.
Na kiermasz do Zaścianek Emilia i Kamil Rucińscy zabrali syna Kajetana, by pomagał wybierać rośliny. ANATOL CHOMICZ
Kiermasz sadzonek leśnych i ozdobnych przyciągnął w ten weekend do Zaścianek tłumy mieszkańców. Każdy chciał uatrakcyjnić swój ogród po zimie.

Brzozy, dęby czerwone, klony, świerki, sosny, oczywiście róże, także różaneczniki i inne rośliny tarasowe - po takie sadzonki chętnie sięgali białostoczanie podczas tegorocznej - jedenastej już - odsłony kiermaszu sadzonek leśnych i ozdobnych.

Najbardziej efektowne były jednak różowe hortensje, które - co było widać na kiermaszu - staną się w tym roku ozdobą wielu ogrodów. Hortensję kupili też państwo Emilia i Kamil Rucińscy z Białegostoku. W doborze najlepszych okazów sadzonek pomagał im pięcioletni syn Kajetan.

- Łatamy dziury w ogrodzie i uzupełniamy to, co nie przetrwało nam zimy. Oprócz hortensji, kupiliśmy rododendron, mamy już cis, tujkę. Zaraz kupimy jeszcze czosnek, bukszpany, lawendę - wylicza pani Emilia.

Zdradziła, że w ich rodzinie to pan Kamil jest miłośnikiem przysłowiowego grzebania w ogrodzie. - Mąż świetnie się w tym realizuje - dodała ze śmiechem.

Jak co roku kiermasz, który organizuje Centrum Leśno-Ogrodnicze LASBUD razem z Lasami Państwowymi, przyciągnął tłumy mieszkańców. Oprócz zakupów można też było porozmawiać z fachowcami o pielęgnacji roślin. Z takiej porady skorzystali m. in. państwo Alina i Józef Filipczukowie z Zaścianek.

- Kupiliśmy tawułę szarą, bo - jak zapewnił sprzedawca - nie będzie wymagać specjalnej pielęgnacji. Dopiero zaczynamy uczyć się ogrodnictwa i chcieliśmy na początek mieć ułatwione zadanie - przyznała ze śmiechem pani Alina.

Ci, którzy nie mieli pomysłu na urządzenie swojego ogrodu, mogli skorzystać z rad profesjonalnego architekta krajobrazu.

Było też ekologicznie. Wiele osób skorzystało i zamieniło cztery kilogramy makulatury na sadzonkę. W ciągu ogrodniczych weekendów zwykle udaje się zebrać kilkanaście ton zużytego papieru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny