Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To było święto wszystkich kobiet. W Hotelu Traugutta 3 podsumowaliśmy naszą akcję "Kobieca twarz regionu"

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Marta Prymaka, Ewa Barczyńska i Patrycja Niewińska-Bielawska - to te Panie zostały docenione przez jury i to one wygrały tegoroczną edycję naszego plebiscytu "Kobieca twarz regionu". Nagrody wręczył redaktor naczelny Adam Jakuć w przepięknych wnętrzach hotelu Traugutta 3 podczas Forum Kobiecości.
Marta Prymaka, Ewa Barczyńska i Patrycja Niewińska-Bielawska - to te Panie zostały docenione przez jury i to one wygrały tegoroczną edycję naszego plebiscytu "Kobieca twarz regionu". Nagrody wręczył redaktor naczelny Adam Jakuć w przepięknych wnętrzach hotelu Traugutta 3 podczas Forum Kobiecości. Wojciech Wojtkielewicz
Marta Prymaka, Ewa Barczyńska i Patrycja Niewińska-Bielawska - to te Panie zostały docenione przez jury i to one wygrały tegoroczną edycję naszego plebiscytu "Kobieca twarz regionu". Nagrody wręczyliśmy w przepięknych wnętrzach hotelu Traugutta 3 podczas Forum Kobiecości. Były nagrody, gratulacje, tort, spotkania z ekspertami z najróżniejszych dziedzin. I mnóstwo wzruszeń!

Bo wzruszać, ale i inspirować, zaciekawiać, czasem rozbawiać, a czasem skłaniać do przemyśleń mogą historie, które kandydatki do tytułów Kobiecych Twarzy Regionu opowiedziały naszemu jury.

- Każda historia była wyjątkowa. I każda z tych historii nadaje się na książkę. Ale też wszystkie historie miały coś wspólnego. Że każda z was przeżyła coś takiego, które was zmieniły i które spowodowały, że zmieniłyście coś w swoim życiu - mówił Adam Jakuć, naczelny "Gazety Współczesnej" i "Kuriera Porannego", a zarazem przewodniczący jury, podczas uroczystej gali.

Kobieca Twarz Regionu to akcja, którą rozpoczęliśmy (8 marca, w Dzień Kobiet!), by... oczywiście, docenić kobiety. Do konkursu panie mogły zgłosić się same, mogli to zrobić również ich bliscy i rodzina. Później, przez kilka tygodni, trwało głosowanie. Te panie, które otrzymały najwięcej głosów, zaprosiliśmy we wtorek na Forum Kobiecości. To tu właśnie odbył się ostatni etap konkursu - rozmowa z jury. Każda z pań miała przynieść ze sobą jakiś przedmiot, który jest jej bliski, który z czymś się jej kojarzy, który w jakiś sposób ją definiuje. To był przyczynek do rozmów - o życiu, marzeniach, planach, ale i o tym, co było.

od 16 lat

Jak przyznaje Adam Jakuć - wybór był niezwykle trudny. Bo tyle było historii, tyle opowieści, tyle wspaniałych osobowości.

Ostatecznie jury zadecydowało, że laureatkami naszej akcji zostają panie: Marta Prymaka, Ewa Barczyńska i Patrycja Niewińska-Bielawska.

Te historie łapią za serce

Królowa życia - tak na Martę Prymakę, która zwyciężyła w rankingu w kategorii Matki, nazywają znajomi, rodzina, przyjaciele, pacjenci, uczniowie oraz osoby, którym pomaga.

- Czuję się królową - uśmiecha się pani Marta. - Bo tak jak królowa ma za zadanie dbać o swój naród, tak ja, pełna patriotyzmu lokalnego, staram się służyć na co dzień swoim podopiecznym, sąsiadom, rodzinie - tłumaczy. A kapituła doceniła ją za... dobre serce. - Nazywa siebie królową życia, ale w przeciwieństwie do królowej nie ma czasu na rozrywki - mówi o laureatce Adam Jakuć. - Całe jej życie wypełnia praca i pomaganie innym. W szpitalu jest pielęgniarką, w Wojskach Obrony Terytorialnej jest żołnierzem, w hospicjum wolontariuszką, w więzieniach instruktorem pierwszej pomocy, a w szkole policealnej - menedżerem. Bakcyla aktywności połknęła jako mała harcerka. Swoje dzieci uczy społecznikowstwa i wolontariatu. Energią śmiało podzieliłaby się z 10 kobietami.

Z kolei Patrycję Niewińską-Bielawską, która zwyciężyła w kategorii Córki, jury doceniło m.in. za... wszechstronność. I odwagę w spełnianiu marzeń.

- Patrycja podczas rozmowy położyła przed nami na stole pędzel i szpachlę, bo uwielbia odnawiać stare zapomniane meble. Sama nauczyła się tego fachu, żeby udowodnić tacie i babci, że - tak jak oni - sama potrafi wszystko zrobić. Mało tego, praca z niepełnosprawnymi dziećmi i dorosłymi nauczyła ją tego, żeby nie oceniać powierzchownie ludzi, żeby każdemu dać szansę i wsparcie. Nieustannie uczy się i rozwija, aby spełniać swoje marzenia, ale najbardziej chciałaby uszczęśliwić swoich rodziców - opowiada o laureatce przewodniczący kapituły.

- Staram się realizować w tym, co sprawia mi radość. To odnawianie mebli, malowanie obrazów, taniec. Uwielbiam też pracę z ludźmi, więc skończyłam kierunek terapii zajęciowej i nauczania wczesnoszkolnego. Praca z ludźmi daje dużo energii - przekonuje Patrycja Niewińska-Bielawska.

- Jeszcze do mnie nie dotarło, że wygrałam. W ogóle na to nie liczyłam. Już to, że się dostałam do finału, to był mój ogromny sukces - zapewnia Ewa Barczyńska, zwyciężczyni w kategorii kobiety dojrzałe.

A Adam Jakuć opowiada o spotkaniu z laureatką: - Pani Ewa na spotkanie z nami przyniosła kwiat róży - jako symbol swojej pasji ogrodnictwa. Kiedy przyjechała na Suwalszczyznę ze Szczecina, tylko w jej ogródku było kolorowo od kwiatów. Dziś, dzięki jej przykładowi, ogródki sąsiadów są piękne i zadbane. Na Suwalszczyźnie pani Ewa odnalazła też sens i miłość swego życia i dzięki temu rozkwitła. Choć przeszła ciernistą drogę, nie straciła nadziei. Pomagała potrzebującym, udzielała się społecznie, a dziś jest radną gminy. Stała się dojrzałą i pewną swojej wartości kobietą, która odwróciła bieg rzeki swego życia. Jej historia może wzruszyć do łez, ale zwieńczona happy endem.

Nie tylko seksapil i pewność siebie

Ale wtorkowe Forum Kobiecości to nie tylko gratulacje i nagrody. To również spotkania z inspirującymi osobami. Do Hotelu Traugutta 3 zaprosiliśmy ekspertów z najróżniejszych dziedzin: seksu, mody, fitness, rozwoju osobistego i... szczęścia!

Kamil Kryński, trener Magic Gym, opowiedział o tym, jak dobrze ćwiczyć. Ba! Nie tylko opowiedział, ale i pokazał: jak trzeba robić przysiady i... jak zwykle je robimy. Zaprezentował też najprostsze i najbardziej efektywne ćwiczenia, jakie można wykonywać samodzielnie w domu. - Wszystko zależy od tego, jakie efekty chcemy osiągnąć - tłumaczy trener. Ale przestrzega: - Źle wykonane ćwiczenia mogą zrobić nam krzywdę. Dlatego warto skorzystać z pomocy trenera.

Katarzyna Dziejma, psycholog-seksuolog, mówiła z kolei o zmysłowości: - Zmysłowość to pojęcie bardzo szerokie. Generalnie chodzi o poczucie spójności ze swoją emocjonalnością, ze swoim obrazem siebie. Mam tu na myśli obraz swojego ciała, poczucie stabilności, pewności siebie. Jeśli nie czujemy się ze sobą dobrze, jeśli nie czujemy się piękne i spokojne, to najpiękniejszy strój i makijaż nie sprawią, że będziemy promieniały. Ta iskra, poczucie seksapilu idzie z głowy - opowiada.

Kolejnych ciekawostek naszym paniom dostarczył Remigiusz Filarski, dietetyk z Centrum Dietetyki Stosowanej. Opowiedział o zdrowym odżywianiu, ale też doradził, jak nie dać się złapać na reklamowe sztuczki: - Jeśli reklama promuje spożycie orzechów, warzyw, sałatek, to wszystko jest ok. Nie słuchajmy jednak reklam, które promują spożycie słodyczy czy fast-foodów. Niestety, większość reklam ma za zadanie spowodować, że będziemy jedli rzeczy, które niekoniecznie są dla nas cenne - mówi. I radzi, by... reklam po prostu nie oglądać. - To nie jest dobre źródło wiedzy.

Kolejnymi prelegentkami były dwie panie: Justyna Godlewska-Kruczkowska (aktorka Teatru Dramatycznego w Białymstoku oraz szefowa Pracowni Teatralnej Justyna Godlewska i Przyjaciele) oraz coach Ewa Wierzbicka-Nosal. Obie porwały publiczność opowieściami i... ćwiczeniami. Obie podpowiadały, jak odnaleźć szczęście. Pierwsza - jak pokazać je na zewnątrz. Druga - jak odnaleźć je w sobie.

- Czy warto grać na co dzień? - zastanawia się Justyna Godlewska-Kruczkowska. - W niektórych sytuacjach tak. Jeśli ma to nam dodać odwagi, jeżeli ma to nam dodać łatwości w nawiązywaniu kontaktów albo zachowaniu się w jakimś miejscu - to zachęcam do wcielania się i w role, i w postaci - uśmiecha się.

A Ewa Wierzbicka-Nosal tłumaczy: - Dla mnie bycie kobiecą oznacza przede wszystkim bycie świadomą siebie: świadomą swoich potrzeb, świadomą swoich słabości, ale też mocnych stron. To ważne, by żyć w zgodzie ze sobą - przekonuje.

O szczęściu i spełnieniu mówiła też Marta Gąska. Radziła, by postawić na harmonię. - Trzeba żyć w harmonii i zadać sobie pytanie, co sprawia, że jestem szczęśliwa. Naprawdę, te odpowiedzi są zwykle bardzo proste - zapewnia.

Elwira Horosz, stylistka i projektantka mody, przypomniała paniom, jak wystrzegać się największych modowych wpadek i jak podkreślić atuty swojej sylwetki: - Bo moda służy temu, by ubrać naszą osobowość, gdyż nasz charakter, nasza ekspresja potrzebują oprawy - mówi.

Na koniec dnia zaprosiliśmy uczestniczki naszej akcji na spotkanie z Joanną Przetakiewicz, która promowała swoją książkę „Pieniądze szczęście dają”.

Cudowny dzień dla cudownych kobiet

- To cudowny dzień. Jeden z takich, o których wydawało mi się, że mogę tylko pomarzyć. Spotkałam cudowne kobiety, dostałam mnóstwo nowych, ciekawych informacji, zupełnie niezwiązanych z moimi zawodami. To bardzo wartościowe - podsumowała Forum Kobiecości jedna z naszych laureatek - Marta Prymaka.

A Anna Narel, właścicielka Hotelu Traugutta 3, zdradziła, dlaczego tak często w tym miejscu odbywają się kobiece imprezy: - Zapraszam tu kobiety, bo bardzo mi zależy, by integrować środowisko kobiet w Białymstoku i na Podlasiu. Ta przestrzeń, którą dysponuję i zarządzam, jest idealnym do tego miejscem. Jest pięknym miejscem, gdzie gościmy piękne, mądre kobiety.

Zobacz galerię zdjęć z wyjątkowej sesji fotograficznej, w której uczestniczyły nasze bohaterki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny