Spis treści
Na czym polegały „Złote myśli”?
W czasach, kiedy nie było jeszcze mediów społecznościowych (ani RODO!), dzieci i młodzież zacieśniały więzy między sobą i poznawały się lepiej na różne sposoby. Złote myśli były takim narzędziem do lepszego poznawania siebie nawzajem, do budowania relacji, a nawet nawiązywania nowych przyjaźni, jeżeli ktoś odważył się zapytać o wpis kogoś znanego tylko z widzenia np. sympatię ze starszej klasy.
Niektórzy mają swoje stare „Złote myśli” i podzielili się zdjęciami.
Cała zabawa polegała na tym, aby odpowiedzieć na listę pytań z pierwszej strony zeszytu. Właściciel „Złotych myśli” był ich autorem i wypisywał od kilkunastu do kilkudziesięciu pytań dotyczących różnych obszarów.
Podobno rekordziści mieli nawet kilkadziesiąt pytań w swoim zeszycie. Więc młodzież zamiast zadań domowych wpisywała się znajomym całymi popołudniami. Redakcja Polska Press
Osoba, która się wpisywała, musiała wybrać miejsce w zeszycie, wkleić tam np. pocztówkę i za nią ukryć swoją kartkę z odpowiedziami.
Uczniowie personalizowali swoje wpisy poprzez wycinki z gazet, dedykacje i wierszyki. Były to małe akcenty, które dodawały koloru wpisom.
Jakie pytania wpisywano do „Złotych myśli”?
Lista pytań mogła być bardzo długa, a pytania rozmaite. Do podstawowych należały takie jak:
- Ile masz lat?
- Jakiej muzyki słuchasz?
- Ulubiony zespół?
- Czy masz rodzeństwo?
Niektórzy wykazywali się kreatywnością:
- Co byś zabrał na bezludną wyspę?
- Jak myślisz, co powinienem zmienić w sobie?
Były też pytania, na które odpowiadając, trzeba było wykazać się dyplomacją:
- Co o mnie myślisz?
- Kogo w klasie lubisz najbardziej?
Natomiast pytania o adres, czy datę urodzenia dzisiaj już by nie przeszły!
Jak wyglądały „Złote myśli”?
„Złote myśli” przynosiły wiele radości. To były chwile, gdy z niecierpliwością czekało się na kolejne odpowiedzi. Niektórzy nawet konkurowali o zdobycie wpisów np. kogoś popularnego w swojej społeczności. Zeszyty wędrowały między klasami, a nawet wychodziły poza szkołę, do sąsiadów, rodziny, harcerzy.
„Złote myśli” to trend, którego nie znają obecni uczniowie. Przeminął podobnie, jak pamiętniki. Do zabawy wystarczył zwykły zeszyt i odrobina kreatywności. Chociaż z czasem na rynku pojawiły się specjalnie dedykowane do tego notesu i zeszyty.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
