W czwartek jadę pociągiem z Łap do Świeradowa Zdroju - opowiada nam Dariusz Strychalski.
Stamtąd o 5 rano w sobotę pobiegnie Głównym Szlakiem Sudeckim. Będzie biegł m.in. przez Wambierzyce, Lądek Zdrój, Prudnik.
Drugi etap rozpocznie się 15 czerwca o godz. 5. Dariusz Strcyhalski chce pokonać Główny Szlak Beskidzki. W sumie cała trasa wyniesie 960 kilometrów. Łapianin planuje ją zakończyć 21 czerwca.
- Dlaczego biegnę? Bo chcę pomóc chorej dziewczynce - mówi skromnie Dariusz Strychalski. - Nie znam jej. Opowiedział mi o niej kolega.
Lena Bęben to siedmioletnia dziewczynka, dla której dzieciństwo nie jest tak beztroskie, jak jej rówieśników. Lena była od zawsze chorowita - czytamy na stronie Fundacji Darka Strychalskiego Zwycięzca.
Dziewczynka zachorowała na zapalenie oskrzeli. Jednak leczenie nie przynosiło efektów. - Zalegania w oskrzelach i duszności nie dawały jej normalnie funkcjonować. Skierowali nas do szpitala w Rabce Zdroju . Diagnoza astma,nadczynność tarczycy, zaburzenia metabolizmu i plamy skórne niewiadomego pochodzenia, deficyt odporności - piszą rodzice.
Lenka cierpi na rzadką chorobę autoimmunologiczną, charakteryzującą się ostrym niedomaganiem płuc.
Jej leczenie jest kosztowne. Potrzebne są leki do fizjoterapii i dróg oddechowych. To one utrzymają płuca dziecka w dobrej kondycji. Do tego dochodzą wizyty u prywatnych specjalistów.
Potrzebne są też kosmetyki oraz sprzęt, bez którego nie ma mowy o polepszeniu się stanu zdrowia Lenki.
- Jak do tej pory dawaliśmy radę, ale teraz przekracza to wszystko nasze możliwości finansowe - piszą rodzice dziewczynki.
Historia siedmioletniej Lenki Bęben tak wzruszyła Dariusza Strychalskiego, że postanowił zorganizować bieg charytatywny, podczas którego zbierze pieniądze na jej leczenie.
Dariusz Strychalski emanuje skromnością, optymizmem, które w połączeniu z pokorą, zadziwiają. Do tego jest zawzięty i z uporem dąży do celu. Gdy miał osiem lat, potrąciła go ciężarówka. Dziś niedowidzi na jedno oko, ma przykurcz prawej ręki i niedowład prawej nogi. I ciągle udowadnia, że niepełnosprawność można pokonać. Bieganie to całe jego życie. Od 2007 roku startuje w ultramaratonach.
Zibacz też: Niepełnosprawny Dariusz Strychalski ukończył bieg przez Dolinę Śmierci
Dariusz Strychalski prowadzi fundację „Zwycięzca”. I pomaga. W styczniu 2015 roku pokonał 500 km z Łap do Poznania. W czasie biegu uzbierał pieniądze na operację chorej Asi Serdyńskiej. Rok temu przebiegł 421 km. Zebrane podczas biegu pieniądze przeznaczył na operację serca dla Wiktorii Długołęckiej.
Każdy to chce pomóc, może wpłacać pieniądze na konto Fundacji Darka Strychalskiego „Zwycięzca” 26 1020 1156 0000 7502 0132 7527 z dopiskiem „Dla Lenki”.
Czytaj też: Dariusz Strychalski. Lekarze skazali go na śmierć, a on wygrywa maratony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?