Tłumy w centrum Białegostoku. Ulicami miasta po raz 13. przeszedł Podlaski Marsz dla Życia

Były całe rodziny z dziećmi, osoby starsze i w średnim wieku. Mieszkańcy nieśli ze sobą biało-czerwone flagi, kolorowe balony i transparenty z napisami "Każde dziecko darem nieba", "Piękni od poczęcia", a także rysunkami przedstawiającymi dzieci w łonie matki. Na przedzie pochodu - dziewczynki z repliką monstrancja i wielki transparent: "Marsz dla Życia i Rodziny".

Czytaj też:

Pod takich hasłem odbyła się wielka manifestacja, jaka w niedzielne popołudnie przeszła przez centrum Białegostoku.

Poprzedziła ją msza św. w Bazylice pw. św. Rocha. Po eucharystii zgromadzeni udali się w stronę białostockiej katedry. Towarzyszyły im radosne śpiewy dziecięco-młodzieżowego zespołu Winnica.

Jak mówili uczestnicy, udziałem w marszu chcą promować wartości chrześcijańskie, świętość, tradycyjny model rodziny i jej rolę w społeczeństwie. Podkreślają potrzebę ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmieci sprzeciwiając się zarówno aborcji, jak i eutanazji.

To 13. Podlaski Marsz dla Życia. Inicjatywa połączyła wiele środowisk działających na rzecz ochrony wartości ludzkiego życia.

Wśród organizatorów jest Stowarzyszenie Odnowa Rodzin i białostocka Fundacja w Dobrym Tonie. Honorowym patronatem wydarzenie objęły Archidiecezja Białostocka oraz Prawosławna Diecezja Białostocko-Gdańska, a sfinansował Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego.

Zobacz także:

Marsz miał pokojowy charakter. Lokalne służby nie odnotowały żadnych incydentów. Jak szacuje policja, w manifestacji wzięło udział około tysiąca osób.

Zwieńczeniem był piknik rodzinny przed kinem Ton. Przy katedrze czekały animacje i zabawy dla dzieci, pantomima, nauka pierwszej pomocy, malowanie twarzy oraz koncert Scholi Adonai.