Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłoczno, ale przejezdne

Joanna Dargiewicz [email protected]
Najgorzej było na skrzyżowaniach: Lipowej z Lniarskiego, Skłodowskiej z Legionową i Sienkiewicza z Rynkiem Kościuszki. Tu wczoraj po godzinie 15. kierowcy stali najdłużej. Jednak już dwie godziny później wszystkie ulice były przejezdne.

Wczoraj przekonaliśmy się, jakie konsekwencje komunikacyjne niesie za sobą deptak. Poniedziałek był sprawdzianem nowej organizacji ruchu w centrum miasta. Wszyscy obawiali się, że nie zda ona egzaminu. Kierowcy snuli czarne wizje: zamknięcie Lipowej kompletnie zatamuje ruch w całym śródmieściu, miasto będzie nieprzejezdne - twierdzili. Na szczęście się nie sprawdziły.

Kłopoty, ale nie paraliż
- Były kłopoty z przejechaniem centrum, ale nie można mówić o komunikacyjnym paraliżu. Jeszcze kilka dni i nauczymy się jeździć według nowych zasad - twierdzi Henryk Michałowski, prezes radio taxi 96 28. - Ludzie nie mają pojęcia, gdzie stoją nowe znaki. Nie ma co się dziwić, bo nie było na ten informacji.
- Mamy problemy ze skrętem z Lipowej w Linarskiego i odwrotnie. Jest mało miejsca na manewry, a kierowcy samochodów osobowych nie ułatwiają nam życia - skarży się kierowca "piątki". - Były jednak momenty, że tworzyły się korki. Wiem, że niektórzy koledzy mieli nawet dwudziestominutowe opóźnienia.

Urzędnicy: wyciągniemy wnioski
Naczelnik Zarządu Dróg i Transportu, Andrzej Ciechanowicz, przyznaje, że były wczoraj ciężkie momenty.
- Ale nie doszło do całkowitego paraliżu. Do końca tygodnia będziemy monitorować ulice i skrzyżowania w centrum. Potem wyciągniemy wnioski i postaramy się poprawić organizację ruchu - zapowiada Ciechanowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny