Cionek od dłuższego czasu ubiega się o polski paszport, a ma do tego solidne podstawy. Jego przodkowie przed laty mieszkali w naszym kraju i na początku XX wieku wyemigrowali do Ameryki Południowej.
- Mogę o sobie powiedzieć, że jestem pół Polakiem i pół Brazylijczykiem - przyznaje 25-letni piłkarz. - Nie mogę doczekać się, kiedy otrzymam polskie obywatelstwo - dodaje.
To byłby wielki zaszczyt
Wielu kibiców także chciałoby, żeby sympatyczny Brazylijczyk jak najszybciej został Polakiem i w tym celu skierowano nawet petycję do kancelarii Prezydenta RP o przyspieszenie procedury nadania obywatelstwa. Wówczas nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby Cionek dostał powołanie do reprezentacji biało-czerwonych.
- Na pewno byłoby to dla mnie wielkim zaszczytem, ale na razie skupiam się na grze w Jagiellonii. Bardzo chciałbym, żeby w tym sezonie klub zdobył mistrzostwo Polski - zapowiada obrońca żółto-czerwonych.
Bardziej Polak niż Brazylijczyk
Sympatię białostockich kibiców zyskał przede wszystkim ze względu na to, że nie patyczkuje się z napastnikami innych zespołów. Twardą grę Cionka odczuli na własnej skórze m.in. Andrzej Niedzielan i Bartłomiej Grzelak, którzy mówiąc delikatnie, nie pograli sobie przy Brazylijczyku.
- Thiago jest jednym z lepszych defensorów w polskiej lidze, ale musi jeszcze sporo rzeczy poprawić - tłumaczy Michał Probierz, trener Jagi. - Nie mam wątpliwości, że to bardziej Polak niż Brazylijczyk, bo widać to chociażby po jego technice - kończy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?