The Voice of Poland Kids. W sobotę trzymamy kciuki. Julka Borowik wystąpi w przesłuchaniach w ciemno [WIDEO, ZDJĘCIA]

Julia ma 14 lat. Śpiewa – praktycznie od zawsze. Występować zaczęła już w przedszkolu, głównie w repertuarze białoruskim, bo uczęszczała do dwujęzycznej placówki. – I cały czas w domu. Nie było dnia bez śpiewającej Julki – uśmiecha się Ewa Borowik, mama dziewczynki.

To ona zaproponowała córce, by kształciła się w śpiewie. A ta – zgodziła się chętnie.

Walczy o finał! Izabela Szafrańska w The Voice of Poland (zdjęcia, wideo)

– To bardzo wrażliwa dziewczyna, o niezwykłej muzykalności. W każdej piosence szuka siebie. I każdą próbuje pokazać we własnej interpretacji. To jest niezwykłe – nie może nachwalić się Julki Dorota Hermanowicz, jej nauczycielka śpiewu. – Pracuje się z nią niezwykle. Czas ucieka bardzo szybko i zawsze po zajęciach mamy niedosyt.

A Julka? Przyznaje, że The Voice... to było jej marzenie. Pierwszą edycję tak jakoś po prostu przegapiła. Ale drugiej już nie mogła sobie darować. Spróbowała. Jak mówi, by trafić do przesłuchań w ciemno, musiała się nieźle napracować. Przygotowała dwie piosenki: po polsku i angielsku. Pojechała na precastingi do Warszawy. – Większości osób dziękowano już po pierwszej piosence. A mnie poproszono o trzy! Czyli więcej niż miała przygotować – opowiada. To już był dla znak, że ma szanse na występ w programie. Że przeszła do kolejnego etapu, dowiedziała się na koloniach, od mamy, przez telefon. – Aż się popłakałam ze szczęścia – mówi. Musiała napisać życiorys. A później – spośród 300 osób została wybrana do setki, która wystąpi w telewizji.

uzyczne Piątki. W kawiarni Centrum Astoria zaśpiewała Aneta Kowalewska (zdjęcia)

W sobotę będzie już 10., ostatni odcinek przesłuchań w ciemno. I właśnie w nim wystąpi białostoczanka. Zaśpiewa piosenkę Natalii Shroeder „Lustro”.

– Lubię pop. Ale najbardziej lubię śpiewać ballady. I angielskie piosenki legend, np. Whitney Huston – uśmiecha się dziewczynka.