Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tego jeszcze nie było! Dzieci zamiast uroczystego początku roku szkolnego nie zostały wcale wpuszczone do szkoły [ZDJĘCIA]

msi
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Monkiniach nie zostały wpuszczone do budynku. Rodzice zapowiedzieli, że będą je przyprowadzać aż do skutku.
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Monkiniach nie zostały wpuszczone do budynku. Rodzice zapowiedzieli, że będą je przyprowadzać aż do skutku. Magdalena Siemińska
Szkoła Podstawowa w Monkiniach nie została zlikwidowana, a mimo to dzieci w czasie wczorajszego rozpoczęcia roku szkolnego nie zostały do niej wpuszczone.

–Pani wójt sprawiła, że dzieci i ich rodzice mają smutny początek roku szkolnego. Trudno sobie wyobrazić, że organ prowadzący nie kieruje się dobrem dzieci z terenu własnej gminy – powiedziała Bożena Obuchowicz w imieniu podlaskiego kuratora oświaty.

Przypomnijmy, że Dorota Winiewicz, wójt gminy Nowinka poinformowała rodziców uczniów, że szkoła w Monkiniach istnieć nie będzie i że powinni przepisać swoje pociechy do innych pobliskich placówek, co też uczynili. Jednak okazało się, że działania wójt nie były zgodne z prawem ponieważ przynajmniej przez kolejny rok szkolny powinna ona normalnie funkcjonować, co zapowiedziała rodzicom w piątek Elżbieta Kamińska, podlaska wicekurator oświaty. Tak się jednak nie stało, bo wczoraj drzwi do budynku szkoły były zamknięte.

Obuchowicz dodała, że działania prowadzone w ciągu ostatnich dni przez wójt doprowadziły szkołę do pozbawienia jej dyrektora i nauczycieli.

Sytuację ratować chciała Malwina Pietrewicz wyrażajac chęć pracy w szkole i tymczasowego pełnienia obowiązków dyrektora. Udała się więc na rozmowę w tej sprawie z panią wójt, ale ta jej nie zatrudniła.

– Mamy ogromny żal do wójt o to, że jej tu dziś nie ma i że nie była obecna na żadnym spotkaniu z nami rodzicami, zwłaszcza, że dawniej obiecała, że tej szkoły nigdy nie zlikwiduje. Jutro o godz. 8.30 ponownie pojawimy się tu z naszymi dziećmi i tak będzie codziennie aż szkoła zostanie wreszcie otwarta – zapowiedzieli rodzice.

Wiadomo już, że w związku z tym, że szkoła nie została przygotowana do nowego roku szkolnego podlaski kurator oświaty podejmie wobec Doroty Winiewicz stosowne działania wynikające z przepisów prawa. Z samą panią wójt mimo podjętych prób nie udało nam się porozmawiać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto