Teatr Dramatyczny. Teatr Telewizji pokaże spektakl "Popiełuszko" wprost z Białegostoku! (zdjęcia, wideo)

- Każdy spektakl grany w Teatrze Dramatycznym za mojej kadencji znajduje swojego widza, przychodzą ludzie, chcą oglądać - mówi Piotr Półtorak, dyrektor Teatru Dramatycznego. - Większość chce się pośmiać, ale dużo osób przychodzi pomyśleć, popłakać, powzruszać się.

Od września do końca czerwca aktorzy zagrali 292 spektakle, które obejrzało 62 609 widzów. W poprzednim sezonie 332 spektakle obejrzało 54 516 osób

Jako dyrektora bardzo mnie to cieszy, ponieważ postawiłem sobie właśnie taki cel: zachęcić jak najwięcej białostoczan i mieszkańców naszego regionu do korzystania z naszej oferty, zainteresować naszym repertuarem – mówi Piotr Półtorak.

- Nikt się nie spodziewał, że aż tak wypali spektakl „Popiełuszko” - cieszy się Półtorak. - Poza tym „Balladyna” dostała nagrodę, co oznacza zwrot części poniesionych kosztów.

Z kolei „Mayday” Ray’a Cooney’a w reżyserii Witolda Mazurkiewicza zdobył właśnie nagrodę publiczności na Festiwalu Komedii na Południu „FUNfest”.

- Widzom spodobały się też spektakle na małej scenie – trudniejszy „Leon i Matylda” i dziwna komedia „Autostrada” - twierdzi Półtorak.

- Wiosną, kiedy ludzie rzadziej chodzą do teatru i tak mieliśmy świetną frekwencję na „Kogucie w rosole” - kontynuuje dyrektor.

Nieco kontrowersji wzbudziła premiera „W pustyni i w puszczy 3”.

- Daję szansę temu przedstawieniu w sezonie jesienno-zimowym – twierdzi Półtorak. - To nowe podejście do tematu, pokazujące kuchnię filmowo-teatralną. Koncepcyjnie trochę przypomina „Balladynę”. Na początku nie było wiadomo, jak potoczy się eksploatacja spektaklu, a później okazało się, że warto grać, i zostaliśmy zaproszeni na Olimpiadę Teatralną do Indii, teraz jedziemy z „Balladyną” na Litwę.

W nowym sezonie na scenie Teatru Dramatycznego gościnnie ma reżyserować Piotr Tomaszuk, dyrektor i modus operandi Teatr Wierszalin. - To będą „Trzy siostry” Czechowa, wstępnie premiera ma się odbyć w okolicach marca - zapowiada dyrektor. - Tytuł zaproponował teatrowi sam Tomaszuk.

Już 14 września odbędzie się oficjalna premiera przedstawienia „Śmierć w Wenecji czyli czego najbardziej żałują umiejący” inspirowanego m.in. nowelą Tomasza Manna w reżyserii Mikołaja Mikołajczyka. W listopadzie widzowie zobaczą patriotyczną „Gałązkę rozmarynu” w reżyserii Rafała Matusza. Ponadto w nowym sezonie odbędą się premiery sztuk: „Obława Augustowska” w reżyserii Jana Nowary, i „Tresowany mężczyzna” w reżyserii Grzegorza Chrapkiewicza. Przedstawienie dla młodzieży wyreżyseruje Grzegorz Suski

Po raz pierwszy w historii Teatru Dramatycznego, 15 października, spektakl z dużej sceny będą mogli zobaczyć na żywo widzowie telewizyjnego Teatru Telewizji. - To niesamowicie duże wyróżnienie dla naszego teatru – podkreśla Półtorak.

Już we wrześniu do zespołu teatralnego dołączy młody aktor – Dawid Malec.

Od 22 do 30 września odbędzie się druga edycja festiwalu „Kierunek Wschód”. Wydarzenie będzie współfinansowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego. Festiwal będzie kontynuacją kontaktów z najważniejszymi scenami wschodnich sąsiadów. W trakcie tegorocznej edycji festiwalu swoje spektakle zaprezentuje aż osiem teatrów: Republikański Teatr Dramaturgii Białoruskiej z Mińska, Obwodowy Teatr Dramatyczny z Grodna, State Small Theatre z Wilna, Narodowy Ukraiński Teatr Dramatyczny im. M. Zańkowieckiej z Lwowa, 5. Teatr im. Wandy Siemaszkowej z Rzeszowa, Teatr Polski z Bielsku-Białej. Jeden ze spektakli zaprezentują także gospodarze. Wstęp na wszystkie przestawienia będzie bezpłatny. Wejściówki będzie można odebrać w kasie teatru.

- Wydaje mi się, że teatr idzie w dobrym kierunku – podsumowuje Półtorak.