Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Dramatyczny: Seks nocy letniej (zdjęcia, wideo)

Anna Kopeć
W spektaklu "Seks nocy letniej” zobaczymy Aleksandrę Maj i Sławomira Popławskiego (na zdjęciu) oraz Monikę Zaborską-Wróblewską, Agnieszkę Możejko-Szekowską, Piotra Szekowskiego i Bernarda Banię.
W spektaklu "Seks nocy letniej” zobaczymy Aleksandrę Maj i Sławomira Popławskiego (na zdjęciu) oraz Monikę Zaborską-Wróblewską, Agnieszkę Możejko-Szekowską, Piotra Szekowskiego i Bernarda Banię. Wojciech Wojtkielewicz
Scena Inicjatyw Artystycznych, która od kilku miesięcy realizowana jest w Teatrze Dramatycznym nie tylko daje ciekawe propozycje repertuarowe, ale także bardzo aktywizuje białostockich aktorów. Tym razem realizatorzy postanowili zmierzyć się z niezwykle charakterystycznym dowcipem w komedii Woody'ego Allena.

[galeria_glowna]

Teatr Dramatyczny realizuje trzecią już w tym roku premierę w ramach Sceny Inicjatyw Artystycznych. To projekt, w którym białostoccy aktorzy mogą spełniać swoje sceniczne marzenia. Po świetnie przyjętej "Gąsce", a także "Rozkładach jazdy" artyści sięgnęli po tekst na podstawie filmu Woody'ego Allena "Seks nocy letniej". Tym razem jednak to nie sztuka, a energia aktorów była impulsem do stworzenia nowego spektaklu.

- Pewnym spoiwem była chęć tworzenia w takiej, a nie innej grupie aktorskiej, tekst pojawił się później - przyznaje aktor Bernard Bania.

- Praca nas spektaklem to była kupa śmiechu połączona z odkrywaniem tych skrytych, pociągających mechanizmów, które czasem biorą górę nad rozumem i najważniejszym: rozsądkiem - mówi Aleksandra Maj, wcielająca się w rolę Dulcy. - Poza tym praca z naszą dyrektor Agnieszką Korytkowską-Mazur i jej prawą ręką, mistrzem ruchu scenicznego Maciejem Zakliczyńskim jak zwykle była fascynująca, a nade wszystko rozwojowa.

"Seks nocy letniej" to komedia o miłości, namiętności, zdradzie i zazdrości, a także metafizyce. Historia trzech par uwikłanych w damsko-męskie perypetie inspirowana jest "Snem nocy letniej" Williama Szekspira i "Uśmiechem nocy" Ingmara Bergmana. W scenariuszu Woody'ego Allena zaowocowały komedią z charakterystycznym, wyrazistym poczuciem humoru, na której możemy się pośmiać sami z siebie. W miarę rozwoju akcji okazuje się, że wszyscy mają swoje tajemnice i seksualne potrzeby, które skłaniają do osobliwych roszad, ale też każdy z bohaterów uczy się czegoś o sobie, miłości i duszy.

- To nie jest tekst, który da się obrobić w realistycznej konwencji - mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur, która w tej realizacji jest konsultantem artystycznym. - Wydaje się nam, że język teatralny jest jedynym, możliwym wariantem, by tę historię opowiedzieć. To rzecz o ludziach, o tym co ukrywają pod słowami, w czym kłamią, a w czym są prawdziwi. Ten tekst to próba odnalezienia w ludziach ich autentycznych potrzeb i to takich potrzeb z tematów tabu.

Efekty pracy aktorów oraz wspierających ich realizatorów będzie można obejrzeć na premierowych przedstawieniach już w weekend 6-7 kwietnia.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny