Podstawą oraz główną inspiracją jest historia bieżeństwa. To na historii bieżeństwa oraz na relacjach bieżeńców budowana jest rzeczywistość „Exodusu 2.0”.
Ale to tylko punkt wyjścia. Według autora tekstu, dziś bieżeńcami są uchodźcy.
- Większość dzisiejszego polskiego społeczeństwa to potomkowie osób, które migrowały, choćby z miast do wsi - zauważa Grzegorz Falkowski, grający gościnnie w spektaklu "Exodus 2.0". To pożegnanie z reżyserowaniem w Białymstoku i z teatrem Agnieszki Korytkowskiej- Mazur, która przez ostatnie cztery lata stała na czele teatru.
- To zamknięcie pewnej historii, penetrowania historii Podlasia, dotykania niewygodnych tematów, nienazwanych, zadawania niewygodnych pytań - podkreśla reżyserka. - Udało mi się wyprowadzić podlaskie historie w bardziej ogólne ramy. To dla mnie ostatni gest wyjścia z Podlasiem na szersze wody, choć wiem, ze te otwarte drzwi za chwilę mogą gruchnąć.
Premiera "Exodus 2.0" w sobotę, 4 czerwca o godz. 20, później spektakl będzie można zobaczyć 5 czerwca o godz. 20.30 i dopiero 25 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
