5 z 21
Poprzednie
Następne
Łosie szalały po Białymstoku i regionie. Pamiętacie? [HITY INTERNETU]
Ostatni "wielki skandal z udziałem łosia"
Około godz. 21 policjanci zostali wezwani na interwencje do jednego że sklepów w Sokółce. W środku był "niebezpieczny klient." Straż pożarna zdążyła zabezpieczyć teren. Nagle ze sklepu wybiegł... łoś, który przeskakując ogrodzenia kolejnych posesji pobiegł w stronę lasu.
Jak ustalili policjanci zwierzę wbiegło do sklepu przez automatyczne drzwi, a następnie zniszczyło stoisko z napojami.