Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taras Romanczuk. Czy piłkarz Jagiellonii Białystok powinien zagrać w kadrze? (sonda)

(kw)
Powołanie do kadry Tarasa Romanczuka wywołało sporo kontrowersji
Powołanie do kadry Tarasa Romanczuka wywołało sporo kontrowersji Wojciech Wojtkielewicz
Pomocnik Jagiellonii Białystok Taras Romanczuk został obywatelem naszego kraju. A że gra ostatnio bardzo dobrze, to pojawił się pomysł sprawdzenia urodzonego na Ukrainie zawodnika w naszej reprezentacji narodowej.

Zwolennikiem takiego pomysłu jest prezes PZPN Zbigniew Boniek, który generalnie jest przeciwny naturalizowaniu piłkarzy do kadry.

- Jest to zawodnik, który ostatnio stał się jednym z lepszych w polskiej lidze, który został pełnoprawnym obywatelem naszego państwa, który mówi „perfect” po polsku, który otwarcie wyraża chęć występowania z orzełkiem na piersi. Piłkarsko czuje się tylko i wyłącznie związany z polską piłką, obywatelstwo przyjął, bo chciałby tu zamieszkać. Zadzwoniłem do Adama (Nawałki, przyp. red.) i powiedziałem mu, że nie widzę żadnych przeciwwskazań przy nominacji Romanczuka do jego kadry - powiedział w stacji WeszłoFM szef futbolowej centrali.Ostro sprzeciwia się temu np. były reprezentant kraju, a obecnie komentator piłkarski - Wojciech Kowalczyk.

- Jeśli ten piłkarz trafi do reprezentacji, to będzie to kompromitacja. Ostateczna kompromitacja polskiej myśli szkoleniowej, naszego systemu szkolenia - stwierdza w wywiadzie dla "Super Expressu" Kowalczyk.

Zobacz także: Zbigniew Boniek rozmawiał z Tarasem Romanczukiem o grze w reprezentacji Polski

Wątpliwości ma też jeden z najbardziej znanych dziennikarzy sportowych TVP - Dariusz Szpakowski.

- Masz pewien trzon reprezentacji. I teraz, w tym ostatnim etapie, kiedy przed tobą taka impreza, brać taką osobę, o której zaraz pojawią się głosy, że to "farbowany lis" (...) Ja osobiście na to bym się nie zdecydował. Może, perspektywicznie, później - mówi Szpakowski w programie "Misja Futbolu, na portalu "Przeglądu Sportowego".

Trudno się z jego opinią zgodzić. W powszechnej ocenie "farbowanym lisem" nazywa się zawodników, którzy nie znają języka jakiegoś kraju, nie czują się jego obywatelami, a dostają paszport tylko na potrzeby gry w reprezentacji narodowej. Tak jak to było w naszej kadrze przed Euro 2012 (co ciekawe, trudno sobie przypomnieć, by wtedy redaktor Szpakowski głośno wyrażał swoje wątpliwości). Taras Romanczuk najpierw chciał być Polakiem, a temat reprezentacji pojawił się później. Urodzony na Ukrainie piłkarz przeszedł normalną procedurę, bez żadnego przyspieszania i nacisków, mówi w naszym języku i mieszka u nas. Ciężko zatem nazwać go "farbowanym lisem". To krzywdzący i niesprawiedliwy osąd.

Zobacz też: Jagiellonia Białystok: Roman Bezjak, Nemanja Mitrovic i Dejan Lazarevic w reprezentacji Słowenii

Podobnie sprawa ma się do trzonu reprezentacji. Sam trener Nawałka podkreśla, że selekcja będzie trwała do ostatniego momentu przed ogłoszeniem kadry na mundial w Rosji. Trudno o lepszą okazję do sprawdzenia nowych piłkarzy, jak marcowe mecze towarzyskie. Szczególnie, że na pozycji defensywnego pomocnika wcale nie mamy "trzonu". Podczas niedawnego meczu Legia - Jagiellonia, Romanczuk przyćmił gracza ze stolicy Krzysztofa Mączyńskiego, a Grzegorz Krychowiak zbiera ostatnio katastrofalne recenzje za występy w angielskim West Bromwich Albion.

W takim tonie w programie "Misja Futbol" wypowiedział się inny bardzo znany komentator telewizyjny - Mateusz Borek z Polsatu.

- Patrzę na Romanczuka, jak ona gra w piłkę i gra w piłkę dobrze. Czy to wystarczy na poziom reprezentacyjny? Musimy poczekać na mecze marcowe, bo jestem przekonany, że dostanie powołanie i zostanie sprawdzony - uważa Borek.

A jakie jest Wasze zdanie? Zapraszamy do wzięcia udziału w naszej sondzie na ten temat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny