Nasza Loteria

Tania praca to za mało

Maryla Pawlak Żalikowska
Zarabiamy najgorzej w Polsce, tym samym - najgorzej w Europie. Nie jesteśmy jednak aż tak tani, żeby przyciągnąć kapitał jak Chiny. Dlaczego? Bo mamy fatalne drogi, wysokie koszty pracy i brakuje nam terenów pod nowe inwestycje.

Najgorzej na wschodzie

OPINIE

Edward Kosakowski, naczelnik Podlaskiego Urzędu Skarbowego: W województwie jest zarejestrowanych nieco ponad 200 firm z udziałem kapitału zagranicznego. Potentatów niewielu. Większość to małe spółki. Powstały przez wykup udziałów. Nie ma ani jednej, która powstałaby tu od podstaw. Tania siła robocza to za mało, żeby przyciągnąć kapitał zagraniczny - nie jesteśmy aż tak tani jak Chińczycy. Przy takich kosztach pracy jak w Polsce, inwestorzy oczekują jeszcze dobrych dróg dojazdowych, lotnisk czy uzbrojonych terenów pod firmę. Tego nie mamy. Dlatego wolą Warszawę, Wrocław czy Poznań. Bo tam mają wszystko, włącznie z większym prestiżem.

Dr Anatoliusz Kopczuk, ekonomista: Bazowanie w promocji regionu na taniej sile roboczej jest niebezpieczne. Bo jeżeli nawet to przyciągnie inwestorów, to będą oni chcieli utrzymać niskie płace. A to może powodować, że wykształceni, wykwalifikowani pracownicy będą uciekali z Podlasia w poszukiwaniu pracy i płacy adekwatnej do ich umiejętności. Gdy oni uciekną, to nie trafią do nas firmy wysokich technologii, bo nie znajdą tu właściwych kadr. I tak spirala będzie się nakręcać w bardzo złym kierunku. Dlatego warto inwestować w wysokiej klasy specjalistów i promować województwo właśnie pod tym kątem. A zresztą oni sami - aktywni i twórczy - mogą tu tworzyć świetnie rozwijające się firmy. Nie powinni czekać na przyjście inwestorów z zewnątrz.

Najwyższe płace w Polsce są w firmach z udziałem kapitału zagranicznego. Wielkość przedsiębiorstwa nie gra roli. Osoby zatrudnione w firmie kilkuosobowej zarabiają średnio 3600 zł brutto, a w zakładzie, gdzie pracuje więcej niż tysiąc osób - 3800 zł.
Natomiast najniższe płace są w małych i średnich firmach polskich. I tu różnica między zarobkami w małym i w wielkim zakładzie sięga 900 złotych, przy czym kwota najniższa to 1600 zł.
To dane z najnowszego raportu portalu wynagrodzenia .pl. Niestety, przynosi on też szczególnie przykre - choć nie zaskakujące - dla nas wnioski: najgorzej zarabia wschód Polski. Tu średnia płaca brutto w najmniejszych zakładach to 1400 zł, a w największych - 2400 zł.
Dane za kwiecień z białostockiego urzędu statystycznego też nie napawają optymizmem. Kolejny miesiąc gorsze płace niż na Podlasiu mają tylko mieszkańcy województw warmińsko-mazurskiego, podkarpackiego i lubelskiego. I kolejny miesiąc nasz dystans finansowy do średnich płac na Mazowszu nie schodzi to ponad 1100 zł.

Wymagania są większe

Średnie zarobki w Polsce (w złotych, brutto)

Białystok, woj. podlaskie - 2115,65
Olsztyn, woj. warmińsko mazurskie - 2004,97
Warszawa, woj. mazowieckie - 3275,11
Lublin, woj. lubelskie - 2099,76
Kielce, woj. świętokrzyskie - 2195,40
Rzeszów, woj. podkarpackie - 2036,28
Kraków, woj. małopolskie - 2284,52
Gdańsk, woj. pomorskie - 2635,77
Szczecin, woj. zachodniopomorskie - 2231,31
Bydgoszcz, woj. kujawsko - pomorskie - 2150,42
Poznań, woj. wielkopolskie - 2295,47
Zielona Góra, woj. lubuskie - 2118,76
Łódź, woj. łódzkie - 2268,15
Katowice, woj. śląskie - 2627,17
Opole, woj. opolskie - 2247,66
Wrocław, woj. dolnośląskie - 2562,66
Źródło: wojewódzkie Urzędy Statystyczne

Kapitału zagranicznego w naszym województwie niestety tyle, co kot napłakał. Nasza podlaska przedsiębiorczość to przede wszystkim małe i średnie firmy polskie. Rozwijające się coraz lepiej, ale działające w najtrudniejszych warunkach w Polsce.
Może powinniśmy zrobić walor z najniższych w Polsce płac ,zachęcając inwestorów do tworzenia u nas nowych miejsc pracy? Praktyka pokazuje jednak, że sama tania siła robocza to za słaby magnes dla kapitału. Wystarczy spojrzeć na przykład British American Tobacco, który rezygnuje z produkcji w innych krajach Europy, żeby skupić się m.in. na Polsce, a konkretnie na Augustowie. - To dzięki niskim kosztom produkcji, znakomitej kadrze i możliwościom rozbudowy - mówił "Porannemu" Krzysztof Andruszkiewicz z BAT.
Okazuje się, że inwestor potrzebuje jeszcze ludzi wykształconych i właściwej infrastruktury do rozwoju. Może dlatego kapitał zachodni wchodzi na Podlasie wyłącznie w już istniejące firmy polskie. Od podstaw nie stworzył jeszcze niczego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym problemem w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny