Wystarczająco długo żyję, by wiedzieć, że moje dobro, jeśli w ogóle kogoś interesuje, to raczej tylko mnie.
Dlatego z niepokojem śledzę doniesienia w sprawie planów rządzących dotyczących Otwartych Funduszy Emerytalnych. I nie, nie dlatego, że uważam oszczędzanie tam pieniędzy za najlepszy pomysł na świecie. Wiem, że moja emerytura będzie raczej marna, OFE pewnie tego nie zmieni. Z niepokojem więc czekam na list z ZUS-u, który część z Państwa pewnie już dostała. Dzisiaj zresztą piszemy, jak go zrozumieć, by nie dostać zawału.
A prezes PiS zapowiada demontaż OFE. Jednocześnie Jarosław Kaczyński zapowiada: „To będzie taki wielki prezent dla społeczeństwa”. Nie od dziś wiadomo, że za takie prezenty „Pan płaci... Pani płaci... My płacimy...”. I właśnie tego się trochę boję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?