Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak pił, że zagłodził wszystkie zwierzęta. Zdechłe leżały w obejściu. Przeżył tylko pies.

na podst. Radia Białystok
Jałówki, zanim zdechły z głodu, wyjadły nawet resztki ściółki ze swojego kojca - twierdzi dziennikarz Radia Białystok
Jałówki, zanim zdechły z głodu, wyjadły nawet resztki ściółki ze swojego kojca - twierdzi dziennikarz Radia Białystok fot. Adam Dąbrowski (Radio Białystok)
2 cielaki, byk i świnia prawdopodobnie zdechły albo z głodu albo z zimna. Doszło do tego w gospodarstwie ponad 50-letniego Wiesława M.

Wiesław M. jest właścicielem gospodarstwa we wsi Barwiki w gminie Radziłów. Podejrzany jest wdowcem i mieszka tylko z matką staruszką. Zwierzętami najczęściej opiekowali się sąsiedzi i dalsza rodzina. Prawdopodobnie od śmierci żony właściciel padłych zwierząt popadł w alkoholizm i przestał się nimi zajmować. W oborze zdechłe zwierzęta były w różnych fazach rozkładu. Spośród zwierząt gospodarskich Wiesława M.przeżył tylko pies.

57-letni właściciel twierdził, że stało się tak za sprawą "braku apetytu, po kwaśnym żarciu". Tłumaczył się, że w chłodniejsze dni karmił je śrutą i rozmoczonym chlebem, ale one po kilku dniach nie chciały tego jeść. Dlatego też chciał je przegłodzić, aby - jak mówił - apetyt im wrócił. O zdarzeniu został powiadomiony powiatowy inspektor weterynarii.

Dotychczasowe ustalenia wykluczyły chorobę zakaźną zwierząt, a wstępnie określona przyczyna zgonu to wyziębienie i wygłodzenie zwierząt. Badanie wykazało, że gospodarz był pijany. Miał 2 promile alkoholu. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.

O zdarzeniu jako pierwsze poinformowało Radio Białystok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny