Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak musiało być

Joanna Klimowicz
Dr Zofia Trancygier-Koczuk (na pierwszym planie) wygrała wczoraj konkurs na podlaskiego kuratora oświaty. Alicja Tomaszewska (z lewej) nie była zawiedziona po ogłoszeniu werdyktu komisji konkursowej.
Dr Zofia Trancygier-Koczuk (na pierwszym planie) wygrała wczoraj konkurs na podlaskiego kuratora oświaty. Alicja Tomaszewska (z lewej) nie była zawiedziona po ogłoszeniu werdyktu komisji konkursowej. Fot. Bogusław F. Skok
Wczoraj dr Zofia Trancygier-Koczuk wygrała konkurs na stanowisko podlaskiego kuratora oświaty. Po akceptacji ministra edukacji pani kurator zastąpi na stanowisku odwołanego przez wojewodę w grudniu ubiegłego roku Jarosława Zielińskiego.

SYLWETKA KURATORA

Dr Zofia Trancygier-Koczuk ma 50 lat, pracuje jako adiunkt w instytucie filologii wschodniosłowiańskiej UwB. Studia na Uniwersytecie Gdańskim ukończyła w 1975 r., dziesięć lat później zrobiła doktorat z dialektologii wschodniosłowiańskiej. Pracowała na stanowisku inspektora oświaty w Dziatkowicach na Białostocczyźnie, była dyrektorem tamtejszej szkoły podstawowej. W latach 1994-98 była wicekuratorem oświaty. Od września 1998 roku jest radną Sejmiku województwa podlaskiego z ramienia SLD. Ma męża Włodzimierza i dwoje dorosłych dzieci - Monikę i Michała. Jest babcią trzyletniego Kuby. Wolny czas spędza na działce, a w trudnych chwilach sięga po "Małego Księcia".

Do wczoraj kandydatów do fotela kuratora było trzech. Z wyścigu wycofał się Piotr Gołaszewski, dyrektor Ośrodka Usług Pedagogiczno-Socjalnych w Białymstoku i na placu boju pozostały dwie panie.
Kandydatura dr Trancygier była znana, natomiast zaskoczeniem okazał się start w konkursie Alicji Tomaszewskiej, starszego wizytatora łomżyńskiego oddziału kuratorium. W placówce pracuje od 15 lat, nadzorując przedszkola, jest związana z opcją SLD. Nawet najbliższym współpracownikom nie zdradziła, że bierze udział w konkursie.
Rywalki przypadły sobie do gustu. Mimo zdenerwowania przed przesłuchaniem gawędziły wesoło.
- Kobiety są bardziej wrażliwe i potrafią lepiej negocjować - stwierdziła Alicja Tomaszewska.
- Są też bardziej dociekliwe i uparte - dodała ZofiaTrancygier.
Komisja przez dobre pół godziny "maglowała" obie kandydatki. Musiały opowiedzieć o swojej wizji kierowania urzędem i odpowiadać na dociekliwe pytania. Po wyjściu z sali przesłuchań dr Trancygier westchnęła: - Uff, ciężki egzamin. Wyszła z niego obronną ręką.
- Wcale nie jestem zawiedziona - zapewniła Alicja Tomaszewska po ogłoszeniu werdyktu. - Pani Zosia jest miłą osobą i z pewnością świetnie będzie kierowała urzędem. Tak widocznie musiało być...
Nowa pani kurator zapowiedziała, że nie zrezygnuje z funkcji radnej Sejmiku województwa i postara się pogodzić nowe obowiązki z pracą ze studentami. Nie wyklucza zmian kadrowych w kuratorium, ale jeszcze nie wie, kogo wyznaczy na swoją prawą ręką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny