Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak dzisiaj mieszka Maryla Rodowicz ZDJĘCIA. Życie ją cieszy. Oto zabytkowe wnętrza domu gwiazdy! Takich zdjęć nie widzieliście

ww, akpa
Zobacz, jak wygląda dom Maryli Rodowicz - kliknij dalej
Zobacz, jak wygląda dom Maryli Rodowicz - kliknij dalej Akpa / Instagram
Maryla Rodowicz ma 78 lat. Gwiazda polskiej muzyki mieszka w Konstancinie Jeziornej pod Warszawą. Zobacz jak wygląda jej willa. Takich zdjęć jeszcze nie widziałeś...

Życie ją cieszy

Maryla Rodowicz, ikona i żywa legenda polskiej estrady, nie opuszcza gardy. Skąd czerpie siłę i energię do pracy? Z czego jest dumna? I czy czeka jeszcze na romantyczną miłość?

- Od ponad 5 dekad jest pani niekwestionowaną królową polskiej estrady. Skąd Pani czerpie, godną pozazdroszczenia energię?
Taka się urodziłam (uśmiech-przyp. red.) Sport nauczył mnie konsekwencji, determinacji, cierpliwości i woli walki fair play. Pewnie dlatego tak dobrze odnajduję się w branży, na scenie, w telewizji. Zawsze też miałam w sobie ciekawość i odwagę; lubię intrygować, szokować i wdzięczyć się do publiczności i jak widać nie daję się z tej sceny wyrzucić (uśmiech-przyp. red.)

- Co Panią cieszy, wzrusza, porusza?
Wszystko! Radość życia mnie nie opuszcza, pewnie dlatego, że potrafię cieszyć się z małych rzeczy. Pozytywnie czuję, myślę i odbieram świat. Kocham życie, przyrodę, moje dzieci, muzykę i publiczność. Jestem szczęśliwa, że udało mi się pogodzić karierę z macierzyństwem i mam troje wspaniałych dzieci, którymi łączy mnie szczególna więź. Wiem, jak łatwo przegapić moment rodzicielstwa, szczególnie jeśli pracuje się w tak wymagającej branży.

- Komu zawdzięcza Pani swój sukces?
Publiczności, która przychodzi na moje koncerty. Bez ich sympatii i wsparcia, nie miałabym szansy rozwinąć skrzydeł. Miałam też ogromne szczęście do ludzi, których szczęśliwym zbiegiem okoliczności, spotykałam we właściwym momencie. Pisali dla mnie wielcy poeci - Agnieszka Osiecka, Wojciech Młynarski, a ich ponadczasowych tekstów słuchają kolejne pokolenie.

- Żadna artystka w Polsce i mało, która na świecie, może pochwalić się tak dużą i oryginalną kolekcją kostiumów scenicznych!
Całe życie w siebie inwestowałam, finansując nagrywanie płyt i szycie kostiumów, często bardzo kosztownych. Zaczynałam jako hipiska, biegając boso po scenie, zresztą do dziś zdarza mi się zapomnieć butów (uśmiech-przyp. red.) Moim idolem z dzieciństwa był Winnetou, którego wpływ widać w moich kostiumach. Kocham skóry, frędzle i pióra.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany