Tak Magda Narożna spędzi Boże Narodzenie. Choinkę w salonie postawiła już w listopadzie (zdjęcia)

- Nie mamy jakiejś tradycji, że świąteczne drzewko co roku ubieramy na dwa, czy też pięć dni przed wigilijną kolacją. Bywa, że choinkę stawiamy nawet w przededniu Wigilii. Ale w tym roku ducha świąt poczuliśmy zdecydowanie wcześniej – uśmiecha się Magda Narożna. – Dom mamy tak pięknie udekorowany światełkami, że widać go z daleka, a w salonie stoi okazała, przystrojona choinka. W tym roku to wszystko zrobiliśmy już w listopadzie, ponieważ to właśnie w moim domu nagrywaliśmy świąteczny teledysk, który ukazał się na początku grudnia.

Początkowo planowali kręcić ten klip w Zakopanem, by na zdjęciach było widać dużo śniegu.

– Ostatecznie jednak stwierdziliśmy, że zrobimy to na miejscu, koło Łomży. Zależało nam bowiem, by było rodzinnie i by w teledysku mogły wystąpić nasze dzieci - zdradza wokalistka. - Czas świąteczny jest wyjątkowy. Chcieliśmy pokazać, że powinien to być czas rodzinny, że trzeba się wspierać, zresztą także w przyjaźni. Wszyscy cenimy sobie święta spędzane w rodzinnej atmosferze, więc i pomysł na taki klip wyszedł bardzo naturalnie.]\

Dom babci zawsze pękał w szwach

Tegoroczne święta Magda Narożna planuje spędzić w gronie rodziny. W wigilijny wieczór tradycyjnie już odwiedzi swoją babcię i podzieli się z nią opłatkiem.

Zobacz także: Tak mieszka Magda Narożna. Wokalistka zespołu "Piękni i Młodzi" prezentuje na Instagramie swój dom i samochód

- Te odwiedziny to niezmienny element każdego wigilijnego wieczoru. Taka nasza tradycja – mówi Magda.
I dodaje, że podczas Wigilii i świąt wraz ze swoim narzeczonym Krzysztofem zamierza odwiedzić zarówno swoją rodzinę, jak i jego. - Wszystko pogodzimy w taki sposób, by nikt nie czuł się odrzucony - zapewnia.

Magda bardzo lubi święta Bożego Narodzenia. I często wspomina te z czasów dzieciństwa.

- Pod choinkę dostawaliśmy tylko reklamówkę z pomarańczami, czekoladami i jakimiś cukierkami, ale i nie oczekiwaliśmy nie wiadomo czego. Liczył się ten symbol - opowiada.

Czasy dzieciństwa kojarzą jej się z domem babci, gdzie na święta zjeżdżała się cała rodzina. To tłumne spędzanie świąt było dla niej o tyle wyjątkowe, że jest jedynaczką.

– A dom babci na święta pękał w szwach. Zjeżdżało tam jakieś 30 osób! I dzięki temu czuło się tę prawdziwą magię – tłumaczy artystka. – W dzisiejszych czasach ludzie są tak zabiegani, że stracili tę rodzinną równowagę, nie ma już takich mocnych więzi, ludzie się porozjeżdżali po świecie.

Artystka życzy wszystkim wesołych świąt, a swoim fanom zapowiada, że już po Nowym Roku mogą spodziewać się kolejnej piosenki.

- To okres karnawałowy, więc i kawałek będzie taneczny, zaś na lato szykujemy coś w stylu utworu „Ti amo” - zdradza wokalistka Pięknych i Młodych.

Cały artykuł o świętach i świątecznych wspomnieniach Magdy Narożnej znajdziecie w naszym świątecznym magazynie i wydaniu PLUS.