Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybcy i wściekli 6 wciskają w fotel

Adrian Kuźmiuk
Szybcy i wściekli 6
Szybcy i wściekli 6 materiał organizatora
Choć szósta część "Szybkich i wściekłych" nie grzeszy realizmem, to pod względem wizualnym daje wiele radości. Szybkie bryki, piękne kobiety i widowiskowe sceny pościgów z pewnością spodobają sie fanom.

Akcja szóstej części kultowego już filmu "Szybcy i wściekli" rozgrywa się zaraz po wydarzeniach z piątki. Rodzinka miłośników szybkich aut otrzymuje propozycję powrotu do kraju i oczyszczenia z wszelkich zarzutów. Warunkiem jest pomoc agentowi Hobsowi (Dwayne Johnson) w odnalezieniu i powstrzymaniu gangu kierowców, którzy napadają na transport broni. Co skłania milionerów do porzucenia wygodnego i bezpiecznego życia poza granicami USA? Jednym z członków poszukiwanego gangu okazuje się Letty (Michelle Rodriguez) - była dziewczyna Doma (Vin Diesel), która miała zginąć w czwartej części.

Tym razem akcja przenosi się do Europy. Większość wydarzeń dzieje się na ulicach i w warsztatach Londynu. Mimo że pojawia się ruch lewostronny i charakterystyczne czerwone autobusy, to w scenach pościgu brakuje ujęć z londyńskimi zabytkami w tle, co z pewnością dodałoby nieco smaczku. Mimo to wyścigi wyglądają rewelacyjnie.

Podobnie jak w poprzednich częściach bohaterowie zachowują się co najmniej nieracjonalnie. Elena (Elsa Pataky) pozwala ukochanemu Dominikowi odejść w poszukiwaniu byłej dziewczyny. Mimo że uwili sobie przytulne gniazdko i wydają się bardzo szczęśliwi, to ona wręcz namawia go do wyprawy. Natomiast Dom podczas pierwszego spotkania w cztery oczy ze znienawidzonym Shawem nie wykorzystuje okazji pozbycia się go.

"Szybcy i wściekli" po raz szósty udowadniają też, że nie dotyczą ich prawa fizyki. Auta przelatują nad przepaściami, bohaterowie spadają z kilkudziesięciu metrów bez zadrapania, a samoloty kołują przez piętnaście minut przy pełnej prędkości po pasie, który powinien mieć maksymalnie trzy kilometry.

Jednak fani serii z pewnością wybaczą twórcom te niedociągnięcia. W "Szybkich i wściekłych" nigdy nie chodziło o realizm, a o czystą rozrywkę, którą dostarczają bryki o potężnych silnikach, piękne roznegliżowane kobiety i sceny pościgów, które dosłownie wciskają widza w fotel. Po wyjściu z kina niejeden kierowca z chęcią przyciśnie nieco mocniej pedał gazu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny