Nie wiadomo, czy ten pierwszy przeniesie ginekologię i położnictwo z ul. Warszawskiej do nowego budynku przy Skłodowskiej.
W naszej ocenie założenia przyjęte w programach w praktyce nie były realizowane - tłumaczy Cezary Cieślukowski, członek zarządu województwa odpowiedzialny za służbę zdrowia. - Nie przyniosły też zamierzonych efektów.
Jako przykład podaje szpital wojewódzki w Białymstoku, którego program zakładał, że za 2010 rok strata będzie niewielka. Tymczasem wyniosła ona prawie 20 milionów złotych.
Dyrektor szpitala twierdzi, że plan naprawczy był realizowany. - Zlikwidowaliśmy pediatrię, przenieśliśmy poradnię z Radzymińskiej, utworzyliśmy pracownię kardiologii inwazyjnej i wszczepiania rozruszników - wylicza Sławomir Kosidło. Przyznaje, że plan był tworzony dwa lata temu i trzeba go dostosować do nowych realiów i możliwości finansowych urzędu marszałkowskiego. Ostatnie podjęte działania to rozpoczęcie budowy nowego bloku operacyjnego oraz doposażenie oddziału intensywnej terapii.
Kwestią otwartą znowu jest przeniesienie położnictwa i ginekologii z ul. Warszawskiej. Według starego planu, na potrzeby tych oddziałów miał powstać nowy budynek przy ul. Skłodowskiej. - W dotychczasowych dokumentach nie znalazłem analizy ekonomiczno-społecznej takiego przeniesienia - mówi Cezary Cieślukowski. - Dlatego poleciłem opracować cztery warianty dotyczące ginekologii i położnictwa.
Jeden z nich ma zakładać, że oddziały pozostają przy ulicy Warszawskiej. Według innego, położnictwo i ginekologia wykorzystają budynek po pediatrii zabiegowej przy ulicy Wołodyjowskiego. Kolejne proponują przeniesienie do nowo wybudowanego budynku przy ul. Skłodowskiej oraz dotychczasowych obiektów, które sąsiadują z powstającym blokiem operacyjnym.
Zarząd zalecił też, aby kompleksowy plan naprawczy przygotował szpital psychiatryczny w Choroszczy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?