Policjanci opowiadają, że 83-latek wyszedł na chwilę z domu i nie zamykał go. Gdy wrócił, zastał dwóch mężczyzn.
- Przybysze pytali, czy 83-latek nie chce kupić węgla. Mężczyzna nie był zainteresowany, więc obcy wsiedli do zielonego stara i odjechali - relacjonują policjanci. Niedługo później gospodarz odkrył, że skradziono mu z domu dwa tysiące złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?