Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital miejski w Białymstoku. Prezydent ponownie ogłosi konkurs na dyrektora szpitala. Pierwszy nabór nie został rozstrzygnięty

Tomasz Maleta
Tomasz Maleta
Anatol Chomicz/Archiwum
Nie udało się wybrać nowego dyrektora Szpitala Miejskiego im. PCK w Białymstoku. Na ogłoszony przez urząd miejski konkurs nie wpłynęła żadna oferta. Prezydent zapowiada ogłoszenie kolejnego naboru.

Miasto szuka nowego dyrektora szpitala przy Sienkiewicza, bo jego szef Krzysztof Teodoruk przeszedł w sierpniu na emeryturę. Przez blisko 17 lat pełnił funkcję dyrektora Samodzielnego Szpitala Miejskiego im. PCK w Białymstoku. Z wykształcenia jest lekarzem. W roku 1998 został wiceprezydentem Białegostoku i zajmował się sprawami zdrowia i kultury. Wcześniej był dyrektorem białostockiego ZOZ-u.

Kandydat na nowego dyrektora musiał posiadać wykształcenie wyższe oraz wiedzę i doświadczenie dające rękojmię prawidłowego wykonywania obowiązków kierownika podmiotu leczniczego, a także co najmniej 5-letni staż pracy na stanowisku kierowniczym albo ukończone studia podyplomowe na kierunku zarządzanie i co najmniej 3-letni staż pracy. Nie mógł też być prawomocnie skazany za przestępstwo popełnione umyślnie. Musiał też przedstawić też koncepcję kierowania szpitalem w najbliższych sześciu latach.

Czytaj też:Zmiana na fotelu dyrektora szpitala PCK

Na ogłoszony konkurs nie wpłynęła jednak żadna oferta.

- Będzie powtórzony konkurs, ogłoszenie nastąpi w najbliższym czasie - zapowiada prezydent Tadeusz Truskolaski.

Kilkanaście miesięcy temu zakończyła się rozbudowa szpitala. Powstało nowe 4-kondygnacyjne skrzydło. Każde o powierzchni 300 metrów kwadratowych. Jednocześnie w raporcie z działalności za rok 2019 zamieszczonego na stronie szpitala możemy przeczytać, że "zakład w roku 2019 osiągnął wskaźnik zyskowności działalności operacyjnej (%) na poziomie (- )7,03%, co oznacza ekonomiczną nieefektywność działania naszego szpitala (z uwzględnieniem działalności podstawowej oraz pozostałej działalności operacyjnej)".

Czytaj też:Nowe skrzydło w szpitalu miejskim za 9 mln

Zapytaliśmy prezydenta, czy posiadanie szpitala przez miasto, a przez to utrzymywanie i inwestowanie do stanu obecnego oraz mając na uwadze stan finansowy było, jest i będzie zasadne z perspektywy zadań samorządu. I czy nie lepiej byłoby, by lecznictwem zajmowały się inne podmioty np. podległe ministerstwu, uczelniom.

- Nasz szpital jest szpitalem powiatowym i działa w określonym układzie organizacyjnym, spełnia bardzo ważną rolę w systemie ochrony zdrowia, w szczególności jeżeli chodzi o dyżury - tłumaczy prezydent Białegostoku. - Koncentracja odpowiedzialności i organizacji ochrony zdrowia może prowadzić do jego niewydolności z brakiem określonych rezerw, które zapewniają szpitale wojewódzkie i powiatowe.

Raport o sytuacji finansowej pokazywał ścieżkę dojścia niezbędną do normalizacji sytuacji szpitala. Ale to było przed pandemią. Teraz szpital sam dramatycznie walczy z ogniskiem koronawirusa.

Zobacz: Szpital miejski bez pomocy kadrowej. Zakażeni pacjenci trafiają do innych placówek, a urzędnicy wymieniają się pismami

Koronawirus – nowe objawy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny