Szpital miejski chce rozszerzyć działalność

-Spełniamy wszelkie warunki - mówi Krzysztof Teodoruk, dyrektor placówki. - Mamy i odpowiednią kadrę, i wyposażenie. Zamierzamy złożyć ofertę do NFZ. Reszta zależy już od funduszu.

Szpital może sobie pozwolić na rozszerzenie działalności dzięki statutowi, który nadała mu rada miejska podczas niedawnej sesji. Zapisano w nim nowe poradnie. Dotąd szpital miał dwie - kardiologiczną i gastrologiczną, pracownię endoskopową oraz dwie poradnie rehabilitacyjne i jedną medycyny pracy. Szpital miejski prowadzi także szkołę rodzenia przy ul. Bukowskiego. Oprócz tego placówka oferuje opiekę stacjonarną. W szpitalu są 92 miejsca. Skąd pomysł na dodatkowe poradnie? Jak twierdzi Krzysztof Teodoruk, z zapotrzebowania społecznego.

- Do pewnych specjalistów, w tym alergologów, od lat utrzymują się kolejki - tłumaczy dyrektor szpitala miejskiego. - Gdyby taka poradnia powstała u nas, na pewno wpłynęłoby to na ich zmniejszenie. Pacjenci szybciej otrzymaliby pomoc.

W tej chwili, żeby dostać się do alergologa, białostoczanie muszą czekać co najmniej dwa miesiące. Dzieci jeszcze dłużej - około trzech miesięcy. Szpital miejski jest też gotowy do świadczenia usług z zakresu podstawowej opieki medycznej. W placówce mógłby powstać gabinet lekarza rodzinnego oraz pielęgniarki środowiskowej i położnej. Byłby tam też gabinet zabiegowy i punkt szczepień. Co na to NFZ?

Jest jeszcze za wcześnie

- Na razie jest za wcześnie, by mówić o szansach szpitala miejskiego na realizację jego planów - zaznacza Adam Dębski, rzecznik prasowy podlaskiego oddziału NFZ.

Żeby uruchomić poradnię alergologiczną, placówka musi wziąć udział w konkursie.

- Jeśli wniosek szpitala spełni wszystkie kryteria, formalne oraz te dotyczące kadry, wyposażenia i godzin otwarcia, zostanie umieszczony na liście rankingowej - mówi Adam Dębski. - Umowy zawrzemy z placówkami, których oferty zostaną najlepiej ocenione. Wyniki konkursu będą znane 15 grudnia.
Co do podstawowej opieki medycznej, tu procedura jest prostsza. Wystarczy przedstawić NFZ wniosek wraz z listą pacjentów, którymi opiekuje się lekarz rodzinny.

Mało placówek

Kolejki do alergologa mogą wynikać z tego, że w Białymstoku istnieją tylko trzy placówki, gdzie przyjmują lekarze o tej specjalności. Wśród nich dwie są dla dzieci - przy Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym przy ul. Waszyngtona 17 oraz w poradni przy ul. Siewnej 2. Do tej ostatniej mogą się zgłaszać także dorośli. Dorośli mogą się również udać po pomoc do poradni alergologicznej przy ul. Transportowej 4.