Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szok na cmentarzu parafialnym w Samborcu pod Sandomierzem. Z grobów ktoś ukradł 145 metalowych elementów

Michał LESZCZYŃSKI
To, co nie przydało się złodziejom, zostawili na cmentarzu.
To, co nie przydało się złodziejom, zostawili na cmentarzu. Michał Leszczyński
Najwięcej zginęło krzyży. Złodzieje nie pogardzili też innymi metalowymi elementami. Zdenerwowanie mieszkańcy gminy przychodzą na cmentarz i oglądają grobowce.
W tym miejscu na kamiennym krzyżu wisiał Jezus…
W tym miejscu na kamiennym krzyżu wisiał Jezus… Michał Leszczyński

W tym miejscu na kamiennym krzyżu wisiał Jezus…
(fot. Michał Leszczyński)

Sygnał o kradzieży sandomierscy policjanci dostali w środę.

- Zgłosił się do nas jeden z właścicieli grobowca - mówi Jacek Kulita, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu. - Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, doliczyli się 145 brakujących elementów na pomnikach.

W gminie wielkie poruszenie. Ludzie wzajemnie przekazują sobie informacje o tym, co się stało

- Mówiłam sąsiadce, żeby przyszła zobaczyła czy z jej grobu nic nie zginęło - mówi Irena Tenderenda z podsamborzeckiego Polanowa. - Na zachowanie wandali nie ma słów. Za to co zrobili niech pousychają im ręce, a na koniec dopadnie boska sprawiedliwość.

Jak mówią właściciele pomników, największe szkody są na grobach od strony muru, w starej części nekropolii. Tam widać, że zginęły krzyże. Są po nich puste miejsca.

W piątek po cmentarzu chodził proboszcz parafii pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej, ksiądz prałat Stefan Marian Kryj. Patrzył na dzieło wandali. Duchowny nie chciał komentować tego, co się stało. Powiedział jedynie, że to zdziczenie człowieka.

Komu potrzebna ponad setka krzyży? Czy złodzieje sprzedadzą świętości na złom?

- Nie sądzę, aby któryś z właścicieli punktów skupu zechciał nabyć krzyże - mówi pracownik zakładu pogrzebowego.

O tym co się stało, usłyszał od kolegi. Na cmentarzu w Samborcu leżą doczesne szczątki jego rodziców. Przyjechał zobaczyć rozmiar zniszczeń. Z grobu rodziców ukradziono krzyż. - Łupy z cmentarza pojadą na drugi koniec Polski. Tam kupią kamieniarze i producenci nagrobków - podejrzewa mężczyzna.

Sprawą kradzieży na wielką skalę zajmuje się już policja, która prosi właścicieli okradzionych pomników o zgłaszanie się.

Siostry Alicja Kortyka i Irena Tenderenda w piątek odwiedziły groby bliskich. Patrzyły, czy coś nie zginęło.
Siostry Alicja Kortyka i Irena Tenderenda w piątek odwiedziły groby bliskich. Patrzyły, czy coś nie zginęło. Michał Leszczyński

Siostry Alicja Kortyka i Irena Tenderenda w piątek odwiedziły groby bliskich. Patrzyły, czy coś nie zginęło.
(fot. Michał Leszczyński)

Proboszcz parafii pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej, ksiądz prałat Stefan Marian Kryj w piątek na cmentarzu w Samborcu patrzył na to, co się sta
Proboszcz parafii pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej, ksiądz prałat Stefan Marian Kryj w piątek na cmentarzu w Samborcu patrzył na to, co się stało. Michał Leszczyński

Proboszcz parafii pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej, ksiądz prałat Stefan Marian Kryj w piątek na cmentarzu w Samborcu patrzył na to, co się stało.
(fot. Michał Leszczyński )

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie