Kolejny rok z rzędu błysnęli podopieczni bielskiego Zespołu Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego. W klasyfikacji laureatów konkursów przedmiotowych uczniowie podstawówki zajęli drugie miejsce w województwie podlaskim, a gimnazjaliści - czwarte.
- Wyprzedziły nas tylko renomowane szkoły z Białegostoku i Łomży, do których uczęszcza najbardziej utalentowana, wyselekcjonowana młodzież - mówi Bazyli Leszczyński, dyrektor ZS im. Jarosława Kostycewicza w Bielsku Podlaskim.
W kategorii podstawówek bielska trójka przygotowała 22 laureatów, a wśród gimnazjalistów aż 32. W tym gronie odpowiednio 10 i 15 to laureaci konkursu z języka białoruskiego, dzięki któremu trójka już na starcie ma przewagę nad lokalną konkurencją.
- Często słyszymy ten zarzut, ale pamiętajmy, że do tej klasyfikacji wliczają się też konkursy, w których specjalizują się inne szkoły - mówi dyrektor Leszczyński. - Na dodatek, nawet biorąc wyniki konkursów bez języka białoruskiego, to mamy większą liczbę laureatów, niż pozostałe bielskie szkoły razem wzięte.
Białoruski jest też przez laureatów traktowany szczególnie. - To nasz język narodowy. Posługują się nim nasi rodzice i dziadkowie, więc my też chcemy go dobrze znać - mówi Anna Nikitiuk, laureatka konkursu.
Z racji swojej specyfiki trójka jest szkołą bezobwodową i trafiają do niej dzieci z całego miasta.
- Dobrzy uczniowie chętnie do nas przychodzą, bo gwarantujemy im rozwój i wysoki poziom nauki, a oni poprzez swoje sukcesy zapewniają szkole renomę - przyznają nauczyciele.
Trafiają tu takie talenty, jak Krzysztof Łuszczyński, który w podstawówce został laureatem trzech konkursów (historia, polski, przyroda) czy Karolina Tkaczuk, która jako uczennica I klasy gimnazjum wygrała konkursy z rosyjskiego i matematyki.
- Nauka to moja pasja, bardzo lubię matematykę. Chciałam sprawdzić, czy konkursy są trudne. I udało mi się je wygrać - mówi Karolina Tkaczuk.
- Sukces w konkursach wymaga dużo pracy - przyznaje Krzysztof Łuszczyński.
- Ale jak się człowiek nie chce męczyć z egzaminami gimnazjalnymi, to warto się pouczyć do konkursów - mówi Joanna Niewińska, laureatka konkursu biologicznego.
Młodzież podkreśla, że sukcesy w konkursach zawdzięcza też pracy z nauczycielami.
- Staramy się przekonywać naszych uczniów, że ta ciężka praca ma sens i zostanie odpowiednio wynagrodzona - mówi Mirosława Markiewicz, nauczycielka języka białoruskiego. - Dzięki sukcesom naszych uczniów my także mamy poczucie, że nasza praca przynosi pożądany efekt - podkreśla Alina Parfieniuk, nauczycielka historii.
Sporo laureatów olimpiad przedmiotowych ma też bielskie II LO im. Taraszkiewicza. Sukces ułatwia im start na studia.
- Biorę udział w olimpiadzie geograficznej oraz walczyłem w konkursie Polska w NATO. Jestem też uczestnikiem zawodów centralnych z geografii i z tego wyniku jestem bardzo zadowolony - mówi Damian Koźluk, uczeń bielskiego II LO.
Dwoje uczniów liceum białoruskiego wystartuje na szczeblu centralnym olimpiady ekologicznej. To Michał Zajkowski oraz Aleksandra Gawryluk.
- Ekologią interesuję się od najmłodszych lat. Startując w konkursie chciałam sprawdzić się z innymi uczestnikami. Dzięki dobremu wynikowi będę miała łatwiejszą drogę na uczelnię wyższą - mówi Aleksandra Gawryluk.
Uczniowie w olimpiadach walczą o możliwość startu w eliminacjach centralnych oraz zwolnienie z egzaminu na studia. Dodatkowo za wysokie miejsca jury konkursu czy olimpiady przyznaje cenne i atrakcyjne nagrody.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?