Szkolne patologie: Piją coraz młodsi. Pomagają starsi

Spożywania alkoholu przez osoby małoletnie, czyli te, które nie ukończyły 18 roku życia zabrania Ustawa o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi. Kodeks karny z kolei nakłanianie małoletnich do spożywania napojów alkoholowych oraz ich dostarczania, w jurystyce określa pojęciem rozpijania i przewiduje za to stosowne kary.

Od kilku lat odnotowywany jest stały wzrost zatrzymań przez policję osób małoletnich pod wpływem alkoholu. W 2006 roku ujawniono 42 takie przypadki, w roku minionym - 48.

- W tym roku do połowy grudnia zatrzymaliśmy już 43 małoletnich pod wpływem alkoholu - mówi asp. Agnieszka Dąbrowska, oficer prasowy bielskiej policji. - Ale należy zwrócić uwagę na fakt, że przed nami okres świąteczny i noworoczny, a w tym czasie odnotowujemy najwięcej takich przypadków. 14 pijanych uczniów zatrzymano na terenie szkoły. O takich przypadkach zgłaszała zazwyczaj dyrekcja lub nauczyciele szkoły. Świadczy to o dużym poczuciu bezkarności czy nawet spożywaniu alkoholu przez małoletnich na terenie szkoły.

Dwa lata za rozpijanie

Przykład: 1 czerwca, o godz. 22.45 z polecenia naczelnika sekcji prewencji, funkcjonariusze bielskiej policji pojechali na ulicę Kazimierzowską, gdzie miały przebywać pijane dziewczyny.

Na miejscu funkcjonariusze zastali grupę młodzieży. Po zbadaniu alkotesterem w obecności rodziców jednego z nich okazało się, że szesnastolatek ma prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To tegoroczny rekordzista.

- W przypadku ujawnienia małoletnich pod wpływem alkoholu policja prowadzi postępowanie sprawdzające, które ma za zadanie ustalić, w jaki sposób małoletni weszli w posiadanie alkoholu - dodaje asp. Agnieszka Dąbrowska. - Nieletni piją alkohol w miejscach publicznych, co jest wykroczeniem i za to odpowiadają przed sądem dla nieletnich.

Jednak bardzo powszechnym zjawiskiem jest kupowanie alkoholu dla małoletnich przez osoby starsze, pełnoletnie. Są to zazwyczaj znajomi lub przypadkowo spotkani kupujący. W zamian za taka przysługę niektórzy biorą nawet drobne opłaty czy symboliczne piwo.

Kodeks karny takie postępowanie określa mianem rozpijania i przewiduje za to odpowiednie kary. Sprawa każdego małoletniego kierowana jest do sądu rodzinnego jako sprawa o zagrożenie demoralizacją. Sąd w takim przypadku może zastosować środki wychowawcze w formie upomnienia, nadzoru rodzica lub w szczególnych przypadkach nadzoru kuratorskiego.

- Natomiast rozpijanie małoletnich kwalifikowane jest jako przestępstwo - wyjaśnia asp. Agnieszka Dąbrowska, oficer prasowy komendanta KPP w Bielsku Podlaskim. - Jest ono objęte karą grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności do 2 lat. Mało tego, każdy, kto jest świadkiem takiego zdarzenia, powinien zwrócić na nie uwagę lub powiadomić policję.

Stop patologiom

Zwalczanie zjawiska spożywania alkoholu przez małoletnich jest priorytetowym zadaniem policji.

- Dużo zadań jest narzuconych przez wojewódzką komendę policji - mówi asp. Agnieszka Dąbrowska. - Dużo też robimy sami. Policja często przeprowadza kontrole sklepów, kontrole miejsc, gdzie najczęściej spotyka się młodzież. Wymierne efekty przynoszą również działania pod nazwą "Patrol szkolny", który również sprawdza okolice szkół i pobliskich sklepów.

Na szeroką skalę prowadzona jest również profilaktyka. Są to zajęcia w szkołach wszystkich szczebli w ramach programu prewencyjnego "Stop patologiom". Rozdawane są ulotki, telewizje lokalne informują o szkodliwości spożywania alkoholu a przede wszystkim o konsekwencjach, jakie mogą ponieść osoby pełnoletnie, które dostarczają alkohol małoletnim.

- Co roku organizowany jest konkurs "Nasze bezpieczeństwo", którego jednym z tematów jest właśnie problem spożywania alkoholu przez osoby małoletnie - dodaje asp. Dąbrowska. - Do wszystkich szkół dostarczyliśmy algorytmy, czyli zasady postępowania w przypadku ujawnienia ucznia pod wpływem alkoholu.