Szkoła w Chrabołach do likwidacji. By tylko dzieci nikt nie skrzywdził

Obwód Szkoły Podstawowej w Chrabołach obejmuje 11 wsi. Nie znaczy to jednak, że uczniowie z tych miejscowości chodzą do Chraboł. Ci z Proniewicz w większości dojeżdżają do szkół w Bielsku. Inni od razu zaczęli edukację w Zespole Szkół w Augustowie.

Takiej decyzji wcześniej czy później należało się spodziewać. Podstawówka w Chrabołach w tym roku szkolnym ma 35 uczniów, a prognozy są złe.

Cyfry przemawiają za …

Za likwidacją szkoły przemawiają finanse. W minionym roku szkoła w Chrabołach kosztowała gminę ponad 585 tys. zł, co daje aż 167 proc. udziału gminy w stosunku do subwencji oświatowej.

- Koszt utrzymania ucznia w szkole w Chrabołach znacznie przewyższa odpowiedni koszt w szkole w Augustowie, do której mają trafić uczniowie po jej likwidacji - mówi Raisa Rajecka, wójt gminy Bielsk Podlaski. - W Augustowie są to 4111 zł rocznie. W Chrabołach niemal pięciokrotnie wiecej, aż 19.106 zł.

Według gminnych urzędników za likwidacja szkoły przemawiają również względy techniczne. Stan szkoły Podstawowej w Chrabołach jest niezadowalający. Co prawda, pomieszczenia, w których uczą się dzieci oraz pomieszczenia administracyjne są estetyczne dzięki prowadzonej w szkole oszczędnej gospodarce oraz bieżącym naprawom i konserwacjom, jednak w szkole niezbędny byłby gruntowny remont całego budynku, a przede wszystkim wymiana stolarki, instalacji grzewczej i sanitarnej, odmalowanie klas i wymiana podłóg.

W Augustowie będzie lepiej

Informacja o likwidacji szkoły po raz pierwszy została przedstawiona rodzicom i nauczycielom jeszcze w listopadzie 2007 roku. Obecny na spotkaniu Jerzy Żmieńko, dyrektor Zespołu Szkół w Augustowie przedstawił warunki nauczania w placówce, do której mieliby trafić uczniowie z Chraboł.

Szkoła w Augustowie może pochwalić się m.in.: komputerem w każdej klasie nauczania zintegrowanego, nowoczesną pracownią komputerowa, salą do nauki języków obcych na 24 stanowiska, monitoringiem poprawiający bezpieczeństwo oraz psychologiem, logopedą i pielęgniarką. Mimo to, rodzice sprzeciwili się likwidacji szkoły. Władze zdecydowały więc, że placówka jeszcze będzie.

Po roku nic się właściwie nie zmieniło. Z 9 uczniów, którzy mieli uczyć się w Chrabołach do klasy pierwszej trafiło 5. Do oddziału przedszkolnego spośród 7 uczniów trafiło jedynie 2 dzieci. Rodzice sami zapisywali swoje dzieci do szkoły w Augustowie.

Dzieci otoczyć opieką

Na likwidacji szkoły najbardziej ucierpią nauczyciele oraz personel szkoły. Kilku z nich posiada już uprawnienia emerytalne, kilku pracuje jednocześnie w innych szkołach. W najgorszej sytuacji są ci, którzy mają umowy na czas określony do 31 sierpnia 2009 roku lub nie maja prawa do emerytury. Władze gminy zapewniają, że w miarę możliwości postarają się zatrudnić ich w innych szkołach działających na terenie gminy lub w jej jednostkach administracyjnych. Rodzice obawiają się, by na likwidacji szkoły nie ucierpiały dzieci.

- Ciężko nam pogodzić się z taką decyzją - mówią rodzice, którzy wczoraj spotkali się z radnymi i władzami gminy. - Ale jeżeli niektórzy rodzice z naszego obwodu posyłają swoje dzieci do innych szkół, to cóż my mamy robić. Zadbajcie tylko o to by nasze dzieci nie zostały skrzywdzone w nowej szkole - apelowali - By przynajmniej w pierwszym okresie, w nowej szkole, otoczyć je specjalnym parasolem. Po prostu, zwrócić na nie szczególną uwagę.