Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła rodzenia szuka nowego lokalu. Poprzedni zalała woda.

(mak)
Do szkoły rodzenia dziennie przychodzi od 150 do 200 kobiet. Z powodu zalania wszystkie lekcje trzeba było odwołać.
Do szkoły rodzenia dziennie przychodzi od 150 do 200 kobiet. Z powodu zalania wszystkie lekcje trzeba było odwołać. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Szukamy instytucji, która nieodpłatnie udostępniłaby nam pomieszczenia, w których mogłyby odbywać się zajęcia - mówi Krzysztof Teodoruk, dyrektor szpitala miejskiego, który zarządza miejską szkołą rodzenia.

W zeszły poniedziałek przeciekł dach budynku szkoły przy Warszawskiej. Zalegała na nim gruba warstwa śniegu. Mokra była większość ścian i sufitów w salach, gdzie odbywały się zajęcia, a z kontaktów płynęła woda.

Do szkoły rodzenia dziennie przychodzi od 150 do 200 kobiet. Z powodu zalania wszystkie lekcje trzeba było odwołać.

- Panie ciągle przychodzą do nas po radę. Ale co możemy zrobić? Musimy je odsyłać na później - mówi Teresa Markowska, kierowniczka placówki.

Tydzień temu zniszczenia oglądał szef Zarządu Mienia Komunalnego, do którego należy budynek. Razem z dyrektorem szpitala ustalił, że szkołę musi obejrzeć elektryk. To on miał zdecydować, czy mogą się tu odbywać zajęcia. Zgody nie dał.

Dyrekcja szuka więc lokalu zastępczego. Dzisiaj ma rozpatrzyć oferty, a po południu ma być wiadomo, czy zajęcia będą wznowione.

W budynku przy Sienkiewicza był ubezpieczyciel, który wycenił szkody. Dopiero teraz można się zabrać do usuwania zacieków i suszenia ścian. - ZMK obiecało nam specjalne dmuchawy, które mają przyśpieszyć wysychanie - mówi Teodoruk.

Informacje na temat wznowienia zajęć można uzyskać pod numerem tel. 85 741 58 95.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny