Było przeciąganie liny, strzelanie z łuku i kiełbaski pieczone przy ognisku. Na piknik do Supraśla pojechało prawie pięćdziesięciu uczniów ze szkoły podstawowej nr 44 w Białymstoku.
- To nagroda za wspaniałą pracę w ramach programu Szkoła Bez Przemocy - mów Anna Samborska, pedagog z SP nr 44. - Do ostatnie chwili staraliśmy się to trzymać w tajemnicy przed dziećmi. Miała być niespodzianka i udało się.
Punktem kulminacyjnym wycieczki były otrzęsiny dla drugoklasistów, czyli najmłodszych wolontariuszy.
- Starsi koledzy śmiesznie ich poprzebierali. Nałożyli okulary i spódniczki - opowiada pani Anna.
Potem dzieci musiały pokonać tor przeszkód. I na przykład z zamkniętymi oczami próbować różnych potraw.
Więcej przeczytasz w sobotnim papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?