Szermierka: "Jagiellończyk" osiąga kolejne sukcesy!

Nazwa nie jest przypadkowa, bo to właśnie Jagiellonia słynęła przed laty w Białymstoku ze znakomitej pracy z młodzieżą w szermierce. Na skutek przeobrażeń organizacyjnych zabrakło jednak w klubie miejsca na tę dyscyplinę sportu.

- Kiedy rozwiązano sekcję, założyłem stowarzyszenie po to, żeby dalej się tym pasjonować - wspomina Ołdyński. - Zebraliśmy wraz z trenerem Grzegorzem Florczakiem 15 osób, zarejestrowaliśmy działalność i szkolimy młodzież - dodaje.

Obecnie pod okiem trenerów ćwiczy około 20 zawodników, wśród których nie brakuje talentów. Sporymi sukcesami może pochwalić się 21-letni Bartosz Ołdyński, który w ubiegłym roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski juniorów.

- Bartek 18 kwietnia wystartuje w Opolu w mistrzostwach Polski młodzieżowców i także liczymy na jakiś "krążek" - dodaje trener.

Dwa razy był na podium

Duże nadzieje rokuje także 11-letni Filip Tobolski, który niedawno zajął trzecie miejsce w rozgrywanym we Wrocławiu międzynarodowym turnieju Wratislavia Chalange. Młody zawodnik przed rokiem także stanął na podium tych zawodów.

- Jest to największa impreza dla dzieci, rozgrywana w Europie. Spotykają się tam szermierze z Włoch, Rosji, Łotwy, Niemiec, Wegier, Białorusi i Ukrainy, czyli ośrodków z wielkimi tradycjami - tłumaczy Ołdyński.

Jeszcze o nim usłyszymy

Nie sposób wymienić wszystkich utalentowanych zawodników, którzy codziennie o godz. 17 ćwiczą w małej salce przy ul. Mickiewicza 95D. Szkoleniowiec zwraca jednak uwagę na niepozornego 14-latka.

- Nazywa się Maciej Kobeszko i jest numerem jeden na liście ogólnopolskiej w swojej kategorii wiekowej. Jeszcze o nim usłyszymy - zapowiada trener.
Białystok posiada spore tradycje w szermierce, ale nigdy nie doczekał się sukcesów wśród seniorów. Być może właśnie podopieczni Ołdyńskiego zmienią to.

- Bardzo byśmy chcieli, ale do tego potrzeba funduszy, bo pasja już nie wystarczy - kończy Ołdyński.