Szczepić, czy nie szczepić dzieci? Mity i fakty na temat szczepionek i szczepienia
U nas sporo ludzi twierdzi, że dzieci, które nie są szczepione na odrę, nie powinny być przyjmowane do żłobków czy szkół
Takie głosy się pojawiają. Jednak ja, mówię szczerze, nie jestem przekonany czy to ma wystarczające uzasadnienie prawne. To może trochę trącić dyskryminacją, by uzależniać dostęp do przedszkola i żłobka w zależności od szczepienia. Prawdą jednak jest, że dzieci nieszczepione mogą znacznie łatwiej zachorować same na choroby, przed którymi dobrze chronią szczepionki. Znany mi jest przypadek ze Stanów Zjednoczonych, kiedy w szkole, do której chodziły dzieci zaszczepione było też jedno dziecko - nieszczepione z powodów immunologicznych (ponieważ szczepione być nie mogło). Ale do tej szkoły zapisali dziecko rodzice - zaciekli przeciwnicy szczepień. Ojciec dziecka, które nie mogło być szczepione pozwał do sądu rodzica przeciwnika szczepień. I dziecko przeciwników obowiązkowych szczepień, wyrokiem sądu, musiało opuścić szkołę. Po to, by nie stwarzało zagrożenia dla dziecka, które z przyczyn medycznych nie mogło być szczepione i nie miało naturalnej obrony przed chorobami, którym można zapobiec dzięki szczepieniom.